Biografia Manchester historia, o zespole

Manchester to polski zespół rockowy założony 18 marca 2006 roku w Toruniu. Wszystko zaczęło się, kiedy gitarzysta Sławek Załeński postanowił mieć własną grupę muzyczną. Razem z bratem Darkiem należał już do toruńskiej kapeli Toronto, ale to mu nie wystarczało dzięki czemu powstał Manchester.

Sławek chciał stworzyć osobny projekt, w którym na pierwszym miejscu byłby wyrazisty wokalista - a on sam miałby więcej do powiedzenia. Jeden z miejscowych pubów Barani Łeb organizował wtedy cotygodniowe imprezy, na których młodzi artyści mogli pochwalić się przed zgromadzoną publicznością talentem. To właśnie tam początkowo występował Maciek Tacher, śpiewając kawałki takich wykonawców jak Prince i Sting. Sławkowi Załeńskiemu bardzo spodobał się jego głos, dlatego też zaprosił go do swojego nowego zespołu. 

Następnie pojawili się basista Radek Kaźmierkiewicz i kolega Maćka ze studiów Karol Ułanowski, który zajął się grą na perkusji. Muzycy inspirowali się wówczas przede wszystkim kapelami z północy Anglii: Oasis i The Beatles. To właśnie od miasta, z którego pochodzą bracia Gallagherowie wzięła się ich nazwa Manchester. Toruńscy muzycy wzorowali się też na innych brytyjskich zespołach, takich jak Joy Division czy The Smiths. Podobały im się również melodyjne utwory Robbiego Williamsa i bardziej punk-rockowy styl grania amerykańskiego zespołu Green Day. 

Pierwszy koncert odbył się w toruńskim klubie studenckim Od Nowa. Od tamtej pory zaczęli regularnie występować w rodzinnym mieście. Często koncerty opłaciły się młodemu zespołowi, który już w lipcu 2006 roku został nominowany do nagrody Toruńskie Gwiazdy jako Nowa Twarz Roku. Członkowie Manchester chcieli błyskawicznie osiągnąć sukces, dlatego w następnym roku zgłosili kandydaturę organizatorom popularnych festiwali rockowych: w Węgorzewie i w Jarocinie. Dzięki temu wkrótce po raz pierwszy mieli okazję zagrać dla kilkuset osób. 

Następnym krokiem był udział w programie "MTV Rockuje", który przeznaczony był dla początkujących kapel. W jury tego programu znaleźli się tacy ludzie, jak Agnieszka Chylińska, Leszek Biolik, Piotr Stelmach i bracia Cugowscy. Docenili oni Manchester i wprowadzili toruński zespół do finału. W ostatnim etapie grupa musiała rywalizować m.in. z formacjami Popcore i Gandahar, ale wyszła z tych pojedynków w miarę zwycięsko i zakończyła program na drugim miejscu.

Niedługo potem pojawiły się kolejne wyróżnienia: pierwsze miejsca na konkursach Przestrzeń Muzyki, Nokia Trends Lab i TOPtrendy. 25 lipca 2008 roku zespół został zaproszony przez prezydenta Torunia, Michała Zalewskiego, który przekazał grupie Manchester list z gratulacjami i specjalny projektor multimedialny służący do wizualizacji. Dzięki wygranej na festiwalu TOPtrendy grupa uzyskała 500 tysięcy złotych. Muzycy postanowili przeznaczyć całą kwotę na promocję debiutanckiego albumu, który ukazał się 14 listopada 2008 roku. 

Materiał na płytę wybrali z trzydziestu nagranych kawałków. Ostatecznie pozostało dwanaście najlepszych utworów, które łączyły brzmienie typowe dla brytyjskiego rocka drugiej połowy lat 90. z punk-rockową energią i chwytliwymi melodiami ocierającymi się o pop. Teksty zawarte na pierwszym longplayu nie były zbyt wysublimowane. Członkowie Manchester są bowiem wrogami śpiewania o naprawie świata - według nich takie próby odbywały się w przeszłości często i żaden z artystów nie był w stanie niczego zmienić. Zdecydowali się więc postawić na ironię i mniej poważne tematy. 

Muzycy podkreślili, że wytwórnia Lemon, która zajęła się wydaniem ich pierwszego krążka nie miała większego wpływu na dźwięki znajdujące się ich na płycie (zatytułowanej po prostu "Manchester") i nie ingerowała w proces tworzenia tekstów. Poprosiła jedynie grupę o możliwość wybrania singli, którymi stały się piosenki "Dziewczyna gangstera" i "Nie na pierwszej randce". Grupa podpisała w międzyczasie kontrakt z agencją artystyczną Top Management, która opiekuje się takimi wykonawcami jak Agnieszka Chylińska i Róże Europy. 

Ich pierwszy hit "Dziewczyna gangstera" opowiadał o muzyku, który przestaje kochać swoją dziewczynę, ponieważ rzuciła go dla bogatego mężczyzny, który lubi jeździć BMW i uczęszczać na siłownię. 

Drugim przebojem Manchester był kawałek "Nie na pierwszej randce". Członkowie zespołu wyznali jednak, że słów tej piosenki nie należy brać całkiem na serio, ponieważ jest to jedynie prowokacja, dzięki której mogli zwrócić na siebie uwagę większego grona słuchaczy. 

Muzycy Manchester kategorycznie protestują, kiedy ludzie porównują ich do zespołu Feel. Uważają siebie za dużo bardziej niezależną kapelę, która nie gra czystego popu i nie jest uzależniona od swojej wytwórni, co często zarzuca się członkom Feel. 

Mają na swoim koncie liczne występy, m.in. w studiu radiowej Trójki - na koncercie poświęconym twórczości Grzegorza Ciechowskiego. Radio WAWA przyznało im Złotego Dzioba w kategorii odkrycie roku. Są wiernymi kibicami angielskiego klubu piłkarskiego Manchester United. Udowodnili to umieszczając na debiutanckiej płycie piosenkę zatytułowaną "Man United".