Biografia Mor W.A. historia, o zespole

Zanim w 1997 roku zrodził się projekt hip hopowy o nazwie MOR W.A., każdy z chłopaków próbował swoich sił udzielając się muzycznie i wokalnie w hardcorowych zespołach. Wigor pisał pierwsze rymy, Peper grał na garach, Łyskacz na basie, ale już wtedy zaczynali słuchać rapowych produkcji, które docierały do Polski zza Oceanu. Nikt z nich jednak nie myślał jeszcze wtedy o robieniu podkładów czysto hip hopowych, ponieważ nie było takich możliwości.

Ówczesną enklawą stołecznego środowiska hip hopu był klub Hybrydy, natomiast do audycji radiowych nadających tym tonem, zaliczał się jedynie blok rapowy, prowadzony przez Bognę Swiątkowską- początkowo w Radiu Kolor, później w Radiu Jazz. To właśnie tutaj można było usłyszeć pierwsze dokonania MOR W.A., powstałe dzięki przychylności DJ-a Volta, który jako pierwszy użyczył własnych beatów dla promowania polskich rymów. Z biegiem czasu, rozwijająca się w zaskakująco szybkim tempie, warszawska (zresztą nie tylko) scena hip hopowa zaowocowała produkcjami, jak pierwsza 600-ta (która wyszła spod ręki wspomnianego już DJ-a). Na tej składance, wśród innych wykonawców, znalazł się również pierwszy, oficjalnie wydany utwór MOR W.A. - Unoszę głowę.

Po niespodziewanie pozytywnym odbiorze debiutu przez słuchaczy w całym kraju, chłopaki z MOR W.A. zaczęli poważnie myśleć o nagraniu płyty długogrającej, zwłaszcza, że posiadali już gotowe kawałki z nieoficjalnej demówki (prezentowane wcześniej w audycjach Bogny). W realizacji tego pomysłu przeszkadzał im brak regularnego dostępu do sprzętu, jednak mimo tych trudności wciąż nagrywali coś nowego. Dzięki temu wzięli udział w kolejnej składance Volta: Raport z osiedla. Po tej produkcji wystąpili gościnnie na debiutanckiej płycie Warszafskiego Deszczu, w utworze Razem z chłopakami. W połowie roku 1999 nagrali wraz z Zip Składem kawałek Tragikomedia, który znalazł się na nielegalu Chleb Powszedni. Niedługo później pojawili się w utworze Nie Prowokuj na drugiej płycie Molesty Ewenement. W marcu 2000 weszli do studia aby wreszcie zrealizować własną płytę, która powstawała przez te wszystkie lata.

Rezultatem jest krążek, którego premiera odbyła się 23 września 2000. Płytę promował singiel pod tytułem Żyć nie umierać (można go było usłyszeć jesienią roku 2000). Jeszcze w tym samym roku ukazał się ostatni singiel promujący tę produkcję - "B.S.N.T.", a także płyta producencka Waco "Świeży materiał", na której zespół zaznaczył swoją obecność utworem "Determinacja".

Z końcem roku 2001, MOR W.A. rozpoczęli pracę nad drugą płytą Morwa Drzewo, która ukazała się w październiku 2002. Na albumie tym pojawili się gościnnie artyści z Francji i Litwy, a promował go singiel My to my, który został wyprodukowany przez Waco. Po bardzo dobrym przyjęciu przez media, zespół ruszył w trasę, którą podsumował teledysk koncertowy Tam i z powrotem. W międzyczasie chłopaki pojawili się również na kilku innych produkcjach. Rok 2003 

minął na koncertowaniu i przygotowaniach dwóch kolejnych płyt, a także na tworzeniu własnego niezależnego studio o nazwie Drugi Dom. To przedsięwzięcie pozwoliło chłopakom na istotny progres w twórczości – muzyka w 90 procentach stworzony przez Mor W.A.

Na początku marca 2004 zakończona została praca nad trzecim albumem studyjnym Dla słuchaczy, którego premiera odbyła się 1go maja. W jej nagraniu wzięli udział także Włodi, Vienio i Pele. W tworzeniu tego materiału pomogły też dwie wokalistki – Anita Jadacka i Olga S., a przy muzyce pomagali Waco i Korzeń.