Zespół Stach Bukowski o ich najnowszym singlu "Coś miłego" [Wywiad]

Stach Bukowski to zespół pochodzący z Olsztyna. Składa się z trzech członków, którzy wspólnymi siłami zdobywają coraz większy rozgłos na polskiej scenie muzycznej. Stach – wokalista zespołu, co ciekawe zajmuję się również grą na perkusji, Agnieszka Kamińska jest basistką grupy, a na gitarze usłyszymy grającego Roberta Ostoja-Lniskiego. Rok temu wydali oni swój pierwszy debiutancki album "Czerwony SUV", inspirowany muzyką retro. W 2021 roku zespół nie daje o sobie zapomnieć, o pracach nad nową płytą i ich singlem promującym nadchodzący projekt opowiedział nam sam wokalista zespołu.

Wywiad z zespołem Stach Bukowski

Barbara Szałasz, dlastudenta.pl: Czy wasza nowa piosenka "Coś miłego" powstała na podstawie własnych doświadczeń, które dobrze wspominacie, czy raczej wizji czegoś miłego, co miałoby się wydarzyć w przyszłości?

Stanisław Bukowski: Piosenka "Coś miłego" powstała trochę jako życzenie. Życzenie, żeby wydarzyło się coś miłego, 
a dokładniej miłe uczucie z drugą osobą, którego mocno brakuje bohaterowi piosenki.

Kiedy będziemy mogli zobaczyć teledysk do nowego utworu?

Myślę i mam nadzieję, że już niedługo. Zależy mi na stworzeniu klipu do tej piosenki, jest ona dla mnie bardzo ważna.
 
Czy macie wpływ na proces tworzenia waszych klipów, czy raczej dostosowujecie się do pomysłów proponowanych przez inne osoby?

Tworzenie teledysków zawsze jest efektem pracy wielu osób, w tym nas. Wszyscy wymieniamy się pomysłami, wizjami, a potem to realizujemy.

Czy macie jakąś wizję, dotyczącą momentu, w którym ludzie słuchaliby waszej nowej piosenki? 

Jest to raczej refleksyjny utwór, niemniej jednak najważniejsze jest, by każdy znalazł swój moment na słuchanie tego, czy innych utworów. Każde znalezienie takiego momentu przez słuchacza to dla nas sukces.

"Coś miłego" to utwór zapowiadający nową płytę, czy cały album będzie utrzymany w tak pozytywnych barwach?

Myślę, że w kolejnym projekcie znajdzie się miejsce zarówno na te radosne, jak i smutne chwile.

Kiedy będziemy mogli się spodziewać nowej płyty? Czy zdradzilibyście nam jej tytuł?

Tego jeszcze nie możemy zdradzić, ale nie chcemy zmuszać słuchaczy do zbyt długiego czekania, więc zachęcam do obserwowania nas na bieżąco.

Współpracowaliście już z takimi artystami jak Kwiat Jabłoni, czy KIWI. Czy planujecie w najbliższym czasie, kolejne tego typu kolaboracje z innymi artystami? Jeśli tak to z jakimi?

W głowie rodzi się bardzo dużo pomysłów na utwory w kolaboracji, jak i te grane tylko przez nas. Nie byłbym sobą, gdybym nie powiedział, że nie chcę zdradzać szczegółów, ale myślę, że jest na co czekać.

Lato to okres festiwali i licznych tras koncertowych. Gdzie będzie można was usłyszeć na żywo 
w najbliższych tygodniach?

14 sierpnia zagramy w Suszu, a 12 września w Ostrzeszowie. Być może pojawią się jeszcze jakieś inne miejsca.

Czy jest jakieś szczególne, wymarzone wydarzenie lub festiwal, w którym chcielibyście wziąć udział?

Myślę, że mógłbym wyróżnić dwie imprezy. Jedna to Open’er w Gdyni, na którym zdarzało mi się bywać i zawsze był on obiektem koncertowych marzeń. Drugi natomiast to Olsztyn Green Festiwal, na którym pracowałem przez wiele edycji i obiecałem sobie, że pojawię się tam kiedyś w innej roli.

Stach Bukowski - Coś miłego

Rozmawiała: Barbara Szałasz

fot. Ola Bodnaruś