Zobacz nowy teledysk De Mono

Dużo słońca, pozytywnej energii i miłości – tak w skrócie można opisać nowy teledysk De Mono do utworu „Spiekota”, który promuje najnowszą płytę zespołu o tym samym tytule.

„Spiekota” to oryginalnie piosenka zespołu Breakout, która została nagrana w 1974 roku.

De Mono odnajduje autentyczny wspólny mianownik muzyczny pomiędzy rzeczywistością roku 2012 a rzeczywistością roku 1974, w którym powstała piosenka. W teledysku odnajdujemy w naszej rzeczywistości, w Warszawie tamte czasy, tamte budynki, tamtą Warszawę i co najważniejsze ten sam cały czas żywy i aktualny swing miasta– opowiada o klipie Andrzej Niski, reżyser.
Para zakochanych młodych ludzi odnajduje ów swing w dzisiejszej spieczonej słońcem Warszawie podróżując samochodem z tamtych lat niemal jak wehikułem czasu. Tak samo jak ich rodzice, wyruszają w podróż stopem, starą warszawą, ze starą kamerą I czarno-białymi zdjęciami, upojeni latem, sobą, namiętnością …

Klip został nakręcony w dwa majowe dni na terenie Warszawy. W rolach głównych wystąpili młodzi, dobrze rokujący, polscy aktorzy – Dorota Kacprzak i Marcin Korcz. W teledysku wykorzystano starą warszawę z 1972r., która należy do zespołu De Mono.

Samochód spisał się na medal, choć obawialiśmy się awarii – śmieje się Andrzej Krzywy, lider zespołu De Mono.
Jesteśmy bardzo zadowoleni z efektu końcowego.  Chcieliśmy by tę energetyczną, żywiołową piosenkę obrazował właśnie taki teledysk, w podobnym klimacie, w ciepłych, letnich barwach.

Teledysk promuje nową płytę zespołu o tym samym tytule, która jest muzycznym kolażem zawierającym największe przeboje lat  60. i 70., przy których członkowie De Mono dorastali, i które miały ogromny wpływ na ich kształtującą się wtedy wrażliwość muzyczną. Piosenki zostały zaaranżowane na nowo i nagrane z największymi gwiazdami polskiej alternatywnej sceny reggae  - Mariką, Juniorem Stress, Dawidem Portaszem i  Cheebą.

-Honorujemy, tych którzy nas ukształtowali, którzy mieli na nas największy wpływ muzyczny. Dlatego zdecydowaliśmy się na takie utwory – mówi Piotr Kubiaczyk, basista De Mono. – Reggae gra nam w
duszy, zawsze grało i każda z naszych płyt zawiera jego elementy.  Teraz bawimy się konwencją gatunku i formą.

ip