Wojna Kukiza ze stacjami radiowymi?

Paweł Kukiz zamieścił na swoim Facebooku wpis dotyczący jego najnowszej płyty "Siła i honor". Według niego żadna ze stacji radiowych nie chciała patronatu nad wydawnictwem.

Wpis na tablicy Kukiza wyglądał następująco:

04 września premiera mojej solowej płyty. WSZYSTKIE ogólnopolskie radia ODMÓWIŁY patronatu medialnego :-) :-) :-) . Oczywiście w przypadku Zetki czy RMF - rzecz zrozumiała bo tam się gra tak jak się gra :-). Ale w życiu bym nie przypuszczał, że w Eska Rock, WAWie czy Antyradiu playlisty tworzą Blumsztajn z Michnikiem :-) :-) :-). Oświadczam, że mimo wszystko to zbyt błaha sprawa bym miał z tego powodu choćby myśli samobójcze. Wręcz przeciwnie - czuję się podbudowany bo jeśli się boją to znaczy, że w końcu ten wszechogarniający blichtr, bolszewicką mentalność i POPRAWNOŚĆ polityczną szlag trafi. Identyczny klimat panował pod koniec poprzedniej Komuny - im bardziej mdło było na podwórkach- tym więcej zakłamania w mediach, "Kolorowych jarmarków" i propagandy sukcesu :-). Następcy Urbana i Tumanowicza. Nazwisk wymieniać nie będę :-) :-) :-)

Wszyscy wymienieni z nazwy poczuli się do odpowiedzialności wyjaśnienia sytuacji. Przedstawiciel RMF uznał, że płyta nie zawiera przebojów, więc nie pazuje do profilu stacji. Podobnego argumentu użył rzecznik Polskiego Radia, dodając jednak że utwór promujący album znajduje się w playliście stacji od kwietnia.

Dla Kukiza stanowi to jednak wystarczjący dowód na to, że w PR w ogóle nie przesłuchano jego albumu.

Jeśli rzeczywiście tak powiedziano to znaczy, że kolegium muzyczne nie słuchało płyty, ponieważ utwór "Czary Mary", który wg rzecznika stacji jest " singlem promującym album " NIE ZNAJDUJE SIĘ NA MOIM SOLOWYM ALBUMIE "SIŁA I HONOR" A NA PŁYCIE ZESPOŁU PIERSI, która powinna się ukazać w okolicach Nowego Roku. W związku z tym, że już w pierwszym zdaniu ktoś ściemnia - albo Trójka albo Onet - pozwolę sobie reszty nie komentować.

Premiera "Siły i honoru" odbędzie się 4 września. Znajdą się na nim kompozycje Włodzimierza Wysockiego, marsze oraz monologi. Lider Piersi nie przejmuje się jednak brakiem promocji - uważa, że nagłośnienie sprawy zrobiło mu wystarczającą reklamę.

JUR