Rusza Off Festival! Kogo warto zobaczyć?
2011-08-05 02:06:01Już dziś w Katowicach startuje Off Festival! Koncertów wartych uwagi będzie tam mnóstwo, co możecie zobaczyć w programie imprezy. Teraz prezentujemy sylwetki najważniejszych zagranicznych wykonawców!
PRIMAL SCREAM
O sesji nagraniowej trzeciego albumu Primal Scream krążą legendy, ale ta barwna opowieść o ciemnych stronach rock'n'rolla nie interesowałaby dziś nikogo, gdyby nie powstała wówczas płyta wybitna, a taką "Screamadelica" jest ponad wszelką wątpliwość. To już nie indie rock, ale muzyka totalna - mieniąca się wszystkimi kolorami tęczy, wykorzystująca brzmienia i tradycje muzyczne tak odległe jak house czy gospel. Recenzenci oszaleli na punkcie "Screamadeliki" (płyta otrzymała pierwszą Mercury Music Prize), fani również, ale zespół nie był wówczas gotowy na to, by prezentować cały ten materiał na żywo. Robią to teraz, po 20 latach i jesteśmy dumni, że właśnie na Offie będziecie świadkami tego historycznego wydarzenia. Primal Scream zagra "Screamadelicę" na żywo na scenie mBank w sobotę 6 sierpnia o 00.10.
JUNIOR BOYS
Kanadyjski duet Junior Boys to formacja, która w naturalny sposób łączy powściągliwą elegancję synth popu z niesfornością UK garage, a trans techno przełamuje hiphopowym groovem. Są pupilkami "Residents Advisor", bywalcami amerykańskiej listy najlepiej sprzedających się płyt z muzyką taneczną, ale ich publiczność to również fani gitarowej alternatywy. Jeremy Greenspan i Matt Didemus nową płytę zatytułowaną "It's All True" wydali w połowie czerwca i może być pewni, że materiał z tej płyty zdominuje katowicki set. Junior Boys wystąpią na scenie mBank w piątek 5 sierpnia o 19.40.
ARIEL PINK'S HAUNTED GRAFFITI
"Before Today", najnowszy album Ariel Pink's Haunted Graffiti i zarazem debiut w barwach kultowej wytwórni 4AD, znalazł się w czołówce zestawień najlepszych płyt roku 2010 m.in. w "The Guardian", "Uncut", "Mojo" "NME" i "The Wire". Ariel Pink, dotąd jedna z najpilniej strzeżonych tajemnic amerykańskiej sceny alternatywnej, przeszedł metamorfozę od mistrza sypialnianych, lo-fi eksperymentów do artysty, który może dzisiaj dzielić scenę z największymi gwiazdami. "Before Today" to bowiem z jednej strony po prostu świetne piosenki, z drugiej brzmieniowe wycieczka do niepowtarzalnej zadawałoby się atmosfery psychodelicznego popu z początku lat 90. (David Bowie musi być dumny z takiego ucznia) i wreszcie – głos na dzisiejszej scenie alternatywnej zupełnie osobny. Czapki z głów. Ariel Pink's Haunted Graffiti zaprezentuje się na Scenie Leśnej w niedzielę 7 sierpnia o 23.05.
MOGWAI
Nie bez powodu od lat uważa się ich za pionierów postrockowego zamętu i jeden z najwybitniejszych zespołów tej sceny. A już kontakt z ich muzyką na żywo to doświadczenie niemal mistyczne. Chociaż o zatyczkach do uszu warto pamiętać… Gościliśmy już Mogwai na OFF Festivalu – podobało się nam, podobało się zespołowi, więc wracają. Szkoci balansują na granicy pomiędzy muzyką a hałasem już od 1995 roku. Uwielbiają kontrasty, zastawienie liryzmu z brutalnością, nie lubią za to, kiedy słowa piosenek odwracają uwagę słuchaczy od dźwięków, więc ich nie piszą. Wyżywają się za to w tytułach, czego dowodem najnowszy album (i zarazem debiut w barwach Sub Pop) "Hardcore Will Never Die, But You Will". O ile jednak z tytułów wydawnictw i utworów Mogwai można się pośmiać, o tyle muzyka to już bardzo poważna sprawa. Mogwai wystąpi na scenie mBank w piątek 5 sierpnia o 00.10.
PUBLIC IMAGE LTD.
Jeśli kogoś zmartwił spektakularny upadek The Sex Pistols, to na pewno nie Johnny'ego Rottena. Wokalista miał już bowiem przygotowany plan B, który okazał się artystycznym planem A – tak właśnie, przez duże A! Założona przez Lydona, bo Johnny zaczął się podpisywać rodowym nazwiskiem, formacja Public Image Ltd z jednej strony czerpała pełnymi garściami z dorobku punkowej rewolty, ale z drugiej była już zwiastunem nowej muzycznej ery. Wydany w 1979 roku "Metal Box", drugi album PiL, nie bez powodu uważany jest za jedną z najważniejszych płyt w historii rocka. Albo pierwszą w historii post-rocka – jak uważają chociażby dziennikarze "NME". Milczący przez niemal dwie dekady PiL powrócił na scenę w 2009 roku. Nie myślcie jednak, że to jeden z tych comebacków, które mają na celu podreperowanie funduszy emerytalnych muzyków. Przeciwnie: Lydon wpakował w ten powrót kasę, którą zarobił na reklamie… masła. Tak czy owak, spodobało im się na scenie i sierpniu po raz pierwszy PiL dotrze do Polski. To będzie wydarzenie! Public Image Ltd. zagra na scenie mBank w niedzielę 7 sierpnia o 00.10.
JUR/ip