Agenci federalni przeszukują posiadłości Seana "Diddy'ego" Combsa
2024-03-26 07:56:44W związku ze śledztwem dotyczącym handlu ludźmi w celach seksualnych, agenci federalni rozpoczęli przeszukiwania posiadłości znanego amerykańskiego rapera Diddy'ego.
Zobacz też: Vito Bambino krytykuje Fryderyki: "niereformowalny cyrk".
Sean "Diddy" Combs podejrzany o handel ludźmi?
Potwierdzono, że w poniedziałek rano agenci amerykańskiego departamentu bezpieczeństwa rozpoczęli naloty na posiadłości powiązane z raperem Diddy'm - w Los Angeles, Miami oraz Nowym Jorku. Amerykańskie media donoszą, że przeszukanie odbywa się w sprawie dotyczącej handlu ludźmi w celach seksualnych. Na ten moment nie wiadomo, czy Combs jest celem śledztwa.
Warto przypomnieć, że Sean "Diddy" Combs był oskarżany przez Rodneya "Lil Roda" Jonesa (producenta muzycznego) o zmuszanie do współżycia z prostytutkami i napaść seksualną. Producent podróżował z raperem od września 2022 do listopada 2023. Opisano w dokumentach, że w zgłoszonej sytuacji Lil Rod był pod wpływem narkotyków i obudził się zdezorientowany w łóżku z Combsem.
Producent żąda wysokiego odszkodowania oraz zeznawał, że raper angażował się w "poważną nielegalną działalność".
Również inne osoby składały pozwy przeciwko raperowi, który miał zgwałcić w 2018 i molestować seksualnie. Pozew został wycofany, ponieważ Combs miał zapłacić dziewczynie "za uciszenie się". Inne kobiety podawały Combsa jako sprawcę napaści seksualnej i tego, który odurzał narkotykami.
KD
fot.zrzut ekranu twitter.com/ihujan123
Źródło: tvn24.pl