Vito Bambino krytykuje Fryderyki: "niereformowalny cyrk"

W minioną sobotę 22 marca odbyła się gala rozdania Fyderyków nazywanych najważniejszą polską nagrodą muzyczną. Nie obyło się bez kontrowersji wokół tego wydarzenia.

Zobacz też: Triumf Lecha Janerki i Hani Rani. Znamy laureatów Fryderyków 2024 [FOTO].

Vito Bambino ostro krytykuje Fryderyki

22 marca na arenie w Gliwicach znalazło się mnóstwo znanych polskich artystów. Zobaczyliśmy występy m.in. Ralpha Kaminskiego i Mery Spolsky, Darii Zawiałow, Smolastego i Dody oraz Vito Bambino.

Ostatni z wymienionych artystów i lider zespołu Bitamina otrzymał aż osiem nominacji za album "Pracownia", jednak ku zaskoczeniu wszystkich nie dostał ani jednej statuetki. Wokalistę mocno zdenerwowała sytuacja, gdyż krótko po gali dodał on długi wpis na Instagramie z wymownym zdjęciem dwóch statuetek Fryderyków, które podtrzymują... papier toaletowy!

Vito Bambino przyznał we wpisie, że sam miał ogromną nadzieję na statuetkę:

Dosłownie na moment opuściłem gardę - tylko po to by dostać plombę prosto w ryj, w sumie to bardziej serię uderzeń.

Ku zaskoczeniu fanów, przyznał też, że nie zarejestruje już żadnego utworu w ZPAV (Związek Producentów Audio-Video), a więc nie będzie nominowany do nagrody muzycznej Fryderyk.

Przepraszam i uroczyście ślubuję iż NIGDY więcej nie pozwolę poddawać swój artyzm jakiekolwiek ocenie gremium „specjalistów”. Numery w przyszłości nie będą meldowane w ZPAV – co oznacza że nigdy więcej moja twarz lub ksywa nie pojawi się w tym niereformowalnym cyrku

- pisze w social mediach wokalista.

Poinformował też, że jedną statuetkę sprzeda, a drugą odda mamie, gdyż dla mnie te statuetki stały się meblem. I to takim z antykwariatu - napisał.

Pod postem pojawiło się mnóstwo komentarzy od innych polskich artystów. Jedni okazali wsparcie, a drudzy wyrazili swoje zdanie:

Ej to jest zabawa. Bez jaj. Kiss

- napisała Kasia Lins.

Stary, przecież ojczysta branża już się dawno na Ciebie otworzyła. Ładnie ktoś napisał: masz tu 167k Fryderyków. Możliwość jeżdżenia po całej Polsce z niemałym bandem, full techniką by grać dla tłumów i pełnych sal, które śpiewają z Tobą Twoje piosenki. Tatuują Twoje teksty na skórze. Masz mnóstwo super muzycznych współprac ze śmietanką branży. Masz możliwość płatnych współprac. To są Twoje Fredy :) Oddychaj :)

- dodał Patrick The Pan.

Warto dodać, że sama Daria Zawiałow dodała po gali zdjęcie z Vito Bambino, które podpisała "z artystą roku". Z pewnością jest to mała szpilka dla Akademii Fonograficznej.

KD

fot. Zuzanna Mocny