Biografia Avenged Sevenfold historia, o zespole

Zespół powstał w 1999 w Huntington Beach, w Californii (Orange County). Avenged Sevenfold (ang. Pomszczony Siedmiokrotnie; nazwę czasem skraca się do A7X) jest tworzony przez pięcioosobową kapelę grającą metal/hard rock. Ich twórczość głownie inspirowana jest przez zespoły takie jak: Metallica, Misfits, Guns N’ Roses, Iron Maiden, Megadeth oraz Pantera.

Wydali jak na razie 5 albumów. Ich pierwsze dzieło to składający się z czterech utworów EP zatytułowany „Warmness on the Soul”, co dało im szansę nagrania pełnego albumu - „Sounding the Seventh Trumpet”. Album ten sprawił, iż szufladkowano ich do gatunku metalcore. Kolejny album noszący nazwę „Waking the Fallen”, pokazuje, jak A7X się rozwija. Przy nagrywaniu „Waking the Fallen”, zespół bardziej poszedł w stronę klasycznego metalu, a niektóre wstawki, ze względu m.in na skomplikowaną linią melodyczną, przypominają czysty power metal. Zespół jednak na tym nie poprzestał eksperymentów. Trzecia płyta „City of Evil” ma jeszcze inne, ciekawsze brzmienie. Bardziej bogate muzycznie(smyczki, gitara klasyczna), ale stale z typową dla nich melodyjnymi riffami oraz tekstami. „Bat Country” stał się jednym z najbardziej kojarzonych kawałków tej płyty. Jest on wynikiem inspiracji Huntera S. utworem „Fear and Loathing in Las Vegas” Tompsona.

A7X podpisali kontrakt z Warner Bros po raz kolejny zmieniając styl. Tym razem bardziej w stronę glam rocka (inaczej glitter rock), a także jednego z nowych odłamów, tj. NWOBHM (z ang. Nowa fala brytyjskiego heavy metalu). Wenę czerpali w dużej mierzę, wzorując się na Iron Maiden, Guns N’ Roses i zespole Pantera. M. Shadows skupił się na bardziej melodyjnym śpiewaniu, oraz na stosowaniu krzyków i wrzasków, które z kolei były częstym zabiegiem na pierwszych nagraniach zespołu. „City of Evil” odniosła duży sukces. Wspięła się na szczyt list TRL, dzięki singlom „Bat Country”, „Beast and the Harlot” (znanym dziś m.in. z gry Guitar Hero 2), a także „Seize the Day”.

Avenged Sevenfold ostatnio skończyli nagrywać DVD, zapisując na niej historię ich pracy w zespole. Została wydana w Kwietniu 2007 przez wytwórnię Warner Bros.

Kolejna płyta zespołu nosi nazwę „Avenged Sevenfold” i srogo zawiedzie się ten, kto po okładce (odwrócone kolory Waking The Fallen) będzie się doszukiwał analogii do dotychczasowego dorobku A7X. Po raz kolejny płyta jest lżejsza i dojrzalsza od poprzedniczki, a utwory, takie jak „Almost Easy”, „Brompton Cocktail”, „Scream” czy całkowicie inny niż wszystkie dotychczasowe „A Little Piece of Heaven”, powalają na kolana. Warto wspomnieć, iż na płycie prócz A7X usłyszymy też orkiestrę (to właśnie na niej opiera się geniusz „A Little…”). Jednym słowem - zespół nie zwalnia tempa, nagrywając coraz ciekawsze i lepsze płyty. Płyta Avenged Sevenfold jest nieco mniej ambitna niż City of Evil.

Niestety pod koniec 2009 roku członkowie oraz fani zespołu doznali szoku na wieść o tym, że James „The Rev” Sullivan - znakomity perkusista Avenged Sevenfold od początku powstania grupy (1999), został znaleziony martwy w swoim domu 28 grudnia. Jest to ogromna strata dla samego zespołu, fanów oraz całego przemysłu muzycznego.

Zespół w drugiej połowie lutego 2010 roku wkroczył do studia, aby zarejestrować piąty album. Ma być hołdem dla Jimmy’ego, jak i fanów z całego świata, którzy również starali się pocieszyć rodzinę zmarłego artysty. Materiał do albumu powstawał pod koniec ubiegłego roku, The Rev wyraził opinię, że to najdojrzalszy i najlepszy album w historii zespołu. Ma być mroczny, zawierać elementy progresywne, padły też słowa na temat konceptu. Na perkusji zespół wspomoże idol Reva, Mike Portnoy, bębniarz Dream Theater, który powiedział, że „jest zaszczycony” mogąc pracować przy tak ważnym albumie.
Wszystkie ścieżki perkusyjne które zostały zagrane na Nightmare były twórczości The Reva, Mike tylko je zagrał, dlatego pewnie nie słychać zmiany perkusisty, następnie Portnoy wyruszył w trasę z Avenged promującą nowy album. Co ciekawe drummer odszedł z Dream Theater, czy zostanie w Avenged - nie wiemy, ale jest to bardzo prawdopodobne.

27 lipca 2010 roku album poświęcony The Rev faktycznie powstał,zatytułowany Nightmare. Tytułowy singiel jak i teledysk, mają bardzo mroczny odczyt