Zmarł gitarzysta Slayera
2013-05-03 01:28:41W wieku 49 lat zmarł Jeff Hanneman, gitarzysta i założyciel jednego z największych zespołów thrash metalowych w historii - Slayera.
Przyczyną śmierci muzyka była niewydolność wątroby. Nie wiadomo jeszcze, czy miała na nią wpływ choroba, z którą Hanneman zmagał się od dwóch lat. Po ugryzieniu pająka nabawił się martwicznego zapalenia powięzi, po którym przechodził intensywną rehabilitację. Muzycy Slayera głęboko wierzyli, że ich gitarzysta wróci do formy i grania koncertów, a na czas nieobecności zastępował go Gary Holt z formacji Exodus.
Hanneman był bardzo cenionym instrumentalistą - wraz z drugim gitarzystą Slayera, Kerrym Kingiem został sklasyfikowany na 10. miejscu 100 najlepszych gitarzystów heavymetalowych wszech czasów według magazynu Guitar World. Brał udział w nagrywaniu wszystkich płyt zespołu. Najbardziej znane utwory Slayera skomponowane przez niego to m.in. "Raining Blood", "War Ensemble" "South of Heaven" "Seasons in the Abyss" oraz "Angel of Death" - wiele spośród jego dzieł to ulubione kawałki fanów zespołu właśnie dzięki riffom Hannemana.
Slayer na swoim profilu Facebook zamieścił następujące oświadczenie:
Slayer jest zdruzgotany informując, że ich przyjaciel i brat Jeff Hanneman, odszedł o 11 rano w pobliżu swojego domu w Południowej Kalifornii. Hanneman przebywał w szpitalu z powodu niewydolności wątroby. Pozostawił pogrążonych w żałobie żonę Kathy, siostrę Kathy oraz braci Michaela i Larry’ego.
Nasz Brat Jeff Hanneman, Niech Spoczywa w Pokoju (1964-2013).
JUR