Sobel, Oki i Deemz spotkali się z fanami we Wrocławiu [FOTO]

Dziesiątki podpisanych butów, setki zrobionych zdjęć oraz masa dobrej energii, a to wszystko, by podziękować odbiorcom za otrzymanie statusu Diamentowej Płyty za sprzedaż debiutanckiego krążka. Sprawdźcie, jakie momenty tego spontanicznego spotkania z Soblem uwieczniliśmy na zdjęciach w naszej galerii >>

“Pułapka na motyle” to wydany w 2021, debiutancki album świdniczanina Szymona Sobla, który 27 kwietnia bieżącego roku otrzymał status Diamentowej Płyty. Oznacza to, że krążek sprzedał się łącznie w ponad 150 tysiącach kopii. “Za diament chcę się odwdzięczyć” - tak brzmiał krótki komentarz, którym Sobel - autor takich hitów jak: “Impreza”, “Bandyta” czy “Fiołkowe pole” - opatrzył, zamieszczony 30 maja na Instagramie, post. Oprócz tego fani artysty dostali cztery wskazówki: grafikę z zarysem granic jednego z województw i punktem zaznaczonym naklejką szkolnego autobusu, datę, godzinę oraz, co najważniejsze, współrzędne - 51°05’48.2’’N; 16°59’28.8’’E.

Gdzie odbyło się spotkanie Sobla z fanami?

Po krótkim śledztwie fani odkryli, że podane współrzędne wskazują na plac Centrum Historii Zajezdnia, znajdujący się przy ulicy Grabiszyńskiej 184 we Wrocławiu i artysta najpewniej pojawi się w tym miejscu 1 czerwca o godzinie 18:30. Nie mylili się! A ku ich zaskoczeniu wraz z Soblem, na owiane tajemnicą spotkanie, przyjechali raper Oki oraz producent muzyczny - Deemz.

Kto był z Soblem we Wrocławiu?

Na miejscu, o wskazanej godzinie, zebrała się pokaźna grupa sympatyków młodego wykonawcy. Chwilę po 18:30 na plac wjechał żółty, szkolny autobus rodem z amerykańskich filmów i wysiadł z niego Sobel, który praktycznie od razu wskoczył na dach pojazdu. Przez megafon mówił do fanów oraz śpiewał wraz z nimi fragmenty swoich największych hitów. Po chwili zadał pytanie, czy osoby zebrane wokół busa “znają jeżyka” i gdy grupa odpowiedziała wiwatując z pojazdu wysiadł Oki, a po chwili do wykonawców na dachu dołączył Deemz

Jak przebiegało spotkanie Sobla z fanami we Wrocławiu?

Następnie artyści zaczęli rozdawać fanom płyty, a nawet przeprowadzili krótki konkurs, w którym do wygrania były bilety na łódzki koncert Sobla. Długo nie było trzeba czekać, by w ich stronę poleciał pierwszy but z prośbą o autograf.

Przez ponad 3 godziny fani artystów mogli robić sobie z nimi wspólne zdjęcia czy dać do podpisu najróżniejsze rzeczy. Oprócz obuwia i standardowo - płyt - na dachu autobusu lądowały: bluzy, koszulki, case’y na telefon, czapki, nawet legitymacje szkolne, a wszystko to zostało opatrzone przez chłopaków autografami. W pewnym momencie Sobel nawet dostał od fanki pęczek szparagów, co spotkało się z jego wyraźnym zaskoczeniem, ale przyjął prezent, który następnie Oki rozrzucił w tłum.

Na zakończenie spotkania, zorganizowanego z okazji otrzymania przez debiutancki album -“Pułapka na motyle” - diamentowego statusu sprzedaży, zebrani jeszcze raz odśpiewali najpopularniejsze utwory, a Sobel zarejestrował to, nagrywając wszystko telefonem.

Ula Kokot

fot. Ula Kokot