Skandal w Vaals
2009-05-04 15:15:16Dnia 2 maja br. w miejscowości Vaals (Holandia) odbyło się Święto Polonii pod hasłem „Polonia bez granic”, które zakończyło się skandalem. Na imprezę, którą firmowała Ambasada RP w Brukseli zjechało blisko tysiąc Polaków mieszkających w Niemczech, Belgii, Holandii i Francji. Główną atrakcją miał być koncert PSIO CREW, który nie doszedł do skutku z przyczyn niezależnych od zespołu.
W zaistniałej sytuacji grupa PSIO CREW oświadcza, że bezpośrednim powodem tej, najtrudniejszej w karierze zespołu, decyzji było kompletne zlekceważenie przez pracowników Ambasady RP zapisów umowy dotyczących warunków technicznych niezbędnych do realizacji koncertu, które w Polsce bez trudu realizuje każdy organizator. Nie wdając się w szczegóły skalę problemu ilustruje następujące porównanie – Robert Kubica na starcie do wyścigu otrzymuje informację, że jego bolid co prawda ma 4 koła, ale tylko jedno z nich jest przykręcone, a do baku zamiast benzyny wlano olej rzepakowy.
Dla nas ów koncert dla Polonii był jak Grand Prix dla p. Kubicy, więc tym bardziej jest nam przykro. W słuszności tej przykrej decyzji, utwierdziły nas oklaski jakimi publiczność przyjęła nasz komunikat o rezygnacji koncertu w takich warunkach oraz owacja jaką ta sama publiczność nagrodziła nasz akustyczny set jaki został zaimprowizowany w chwile potem. D z i ę k u j e m y ! ! !
Jednocześnie zespół PSIO CREW zdecydowanie protestuje przeciwko lekceważącym i uwłaczającym godności urzędnika RP wypowiedziom kierownika Wydziału Konsularnego Ambasady RP w Brukseli, p. Piotra Wojtczaka, notabene sygnatariusza rzeczonej umowy, który przy świadkach stwierdził między innymi (cytaty):
- nie jesteście takimi gwiazdami bym musiał przejmować się tą umową
- większe gwiazdy nie narzekały a wam się chyba w głowach poprzewracało
- wszystkie imprezy dla Polonii tak wyglądają i nikomu to nie przeszkadza
- jeżeli nie zagracie załatwię, że to nigdy więcej nie wystąpicie za granicą.
Reasumując – zespół PSIO CREW przeprasza zgromadzoną w Vaals publiczność, żywiąc nadzieję, że niebawem będziemy mogli dla Was zagrać w normalnych warunkach. Mamy też nadzieję, że upublicznienie tego incydentu zwróci uwagę stosownym czynnikom na dość rozpowszechnioną postawę urzędników odpowiedzialnych bezpośrednio i pośrednio na popularyzację polskiej kultury i postrzeganie nas Polaków poza granicą i to zarówno przez cudzoziemców jak i przez Polonię.
Marcin Jacobson
manager Psio Crew
W zaistniałej sytuacji grupa PSIO CREW oświadcza, że bezpośrednim powodem tej, najtrudniejszej w karierze zespołu, decyzji było kompletne zlekceważenie przez pracowników Ambasady RP zapisów umowy dotyczących warunków technicznych niezbędnych do realizacji koncertu, które w Polsce bez trudu realizuje każdy organizator. Nie wdając się w szczegóły skalę problemu ilustruje następujące porównanie – Robert Kubica na starcie do wyścigu otrzymuje informację, że jego bolid co prawda ma 4 koła, ale tylko jedno z nich jest przykręcone, a do baku zamiast benzyny wlano olej rzepakowy.
Dla nas ów koncert dla Polonii był jak Grand Prix dla p. Kubicy, więc tym bardziej jest nam przykro. W słuszności tej przykrej decyzji, utwierdziły nas oklaski jakimi publiczność przyjęła nasz komunikat o rezygnacji koncertu w takich warunkach oraz owacja jaką ta sama publiczność nagrodziła nasz akustyczny set jaki został zaimprowizowany w chwile potem. D z i ę k u j e m y ! ! !
Jednocześnie zespół PSIO CREW zdecydowanie protestuje przeciwko lekceważącym i uwłaczającym godności urzędnika RP wypowiedziom kierownika Wydziału Konsularnego Ambasady RP w Brukseli, p. Piotra Wojtczaka, notabene sygnatariusza rzeczonej umowy, który przy świadkach stwierdził między innymi (cytaty):
- nie jesteście takimi gwiazdami bym musiał przejmować się tą umową
- większe gwiazdy nie narzekały a wam się chyba w głowach poprzewracało
- wszystkie imprezy dla Polonii tak wyglądają i nikomu to nie przeszkadza
- jeżeli nie zagracie załatwię, że to nigdy więcej nie wystąpicie za granicą.
Reasumując – zespół PSIO CREW przeprasza zgromadzoną w Vaals publiczność, żywiąc nadzieję, że niebawem będziemy mogli dla Was zagrać w normalnych warunkach. Mamy też nadzieję, że upublicznienie tego incydentu zwróci uwagę stosownym czynnikom na dość rozpowszechnioną postawę urzędników odpowiedzialnych bezpośrednio i pośrednio na popularyzację polskiej kultury i postrzeganie nas Polaków poza granicą i to zarówno przez cudzoziemców jak i przez Polonię.
Marcin Jacobson
manager Psio Crew
Słowa kluczowe: Psio Crew, koncerty