Rap Stacja 2021 w Sławie przerosła najśmielsze oczekiwania [Relacja]
2021-07-14 11:21:33W tym roku fani polskiego newschool’u dostali na początku wakacji coś, co na pewno pozostanie w ich pamięci na długo. Festiwal Rap Stacja 2021, mający pierwszy raz miejsce nad Jeziorem Sławskim okazał się strzałem w dziesiątkę. Czynnikiem, który najbardziej przyczynił się do sukcesu festiwalu byli artyści, będący teraz u szczytu popularności. W line upie pojawili się m. in. Żabson, Quebonafide, Guzior, White 2115, Bedoes czy Malik Montana.
Mata just being himself
Nie będzie niczym zaskakującym, że do pełnego składu najbardziej mainstreamowych raperów w kraju brakowało jeszcze jednego artysty. Kiedy na początku lipca wreszcie ogłoszono jako gościa specjalnego Janusza Walczuka, spotkało się to z dużym rozczarowaniem. Mimo, że raper jest lubiany i już od dłuższego czasu związany zarówno z muzyką, jak i kultową SB Maffiją, na scenie jako wykonawca jest krótko, bo premiera jego pierwszego solowego LP miała miejsce 30 kwietnia tego roku. Wytykano błąd organizatorom, że niepotrzebnie narazili Walczuka na taką falę krytyki, wiedząc przecież kto jest najbardziej wyczekiwanym artystą w line upie.
Nie dość, że Mata bije teraz rekordy popularności, jego płyty w tempie błyskawicy pokrywają się złotem, a single diamentem, to muzyczna historia rapera zaczyna się właśnie w Sławie, gdzie w sklepie marki Groszek, należącym do jego wujka, nagrywał pierwszy teledysk do kawałka “Brum brum”. I mimo, że nie było go oficjalnie w gronie artystów festiwalowych, to cały czas słychać było, że ktoś go gdzieś widział. Pogłoski osiągnęły apogeum w momencie, kiedy Hype w sobotnie popołudnie podał na swoim facebooku informację, że Mata sprzedaje preorder swojej nowej płyty we wspomnianym wcześniej Groszku, dodając zdjęcia z artystą.
Fani szybko zauważyli, że Mata nie ma opaski z napisem “gość specjalny” czy “VIP”, ale “artysta”. Więc gdy w sobotnią noc, po zagraniu zaledwie dwóch kawałków, Janusz Walczuk ogłosił, że ma dla wszystkich obecnych niespodziankę, tłum oszalał. Mata wraz z Gombao33 zagrał między innymi “Kiss cam” i “Patoreakcję”, a przy okazji pochwalił się fanom, że ta ostatnia jest diamentowa. Na oficjalnym fanpage’u Rap Stacji organizatorzy podali informację, że koncert Maty był od początku zaplanowany, jednak, że artysta “nie byłby sobą, gdyby wszystko odbyło się standardowo”.
Wielki sukces festiwalu
Zaraz po tym, jak line up festiwalu został opublikowany, można było się spodziewać, że festiwal będzie sukcesem, jednak chyba nikt nie spodziewał się, że aż na taką skalę. Parenaście tysięcy ludzi, trzy dni koncertów, a scena ustytuaowana nad brzegiem jeziora – tego nie mogły zepsuć nawet burze i alerty RCB. Myślę, że można ze spokojem napisać - do zobaczenia za rok Sława.
Anna Leśniewska
fot. Anna Leśniewska