Polscy muzycy przeciwko Pekinowi

Igrzyska Olimpijskie w Pekinie rozpoczyną się już dziś. Umiejscowienie najważniejszej imprezy sportowej w kraju znanym z łamania praw człowieka wywołało także spory odzew wśród polskich muzyków. Milczeć nie zamierzali Pudelsi i nagrali swój własny protest song „Wolny kraj".

W cieniu wielkiego sportowego święta wciąż trwa dramat Tybetańczyków i chińskich opozycjonistów. Już kilka miesięcy temu Pudelsi skomponowali utwór nawiązujący do tragicznych wydarzeń w Tybecie. Piosenka „Wolny kraj" znajdzie się na nowej płycie zespołu, która ukaże się 26 września.

Pomysł na ten utwór tkwił we mnie już od dłuższego czasu. Zrobiliśmy go w trakcie chińskich represji w Lhasie, ale odnosi się do innych krajów, gdzie łamie się prawa człowieka.-mówi lider kapeli, Pudel. Wszyscy ci, którzy tak pięknie mówią o wolności i demokracji, zamknęli oczy na łamanie praw człowieka tylko dlatego, aby mieć z tego zyski - oburza się Franz Dreadhunter. Wokalista Szymon Goldberg dodaje: rozgłos wokół olimpiady był impulsem do napisania tekstu o wolności.

Nie tylko Pudelsom nie podoba się pomysł zorganizowania igrzysk w Chinach. Szczecińscy weterani punkowi Włochaty wypuścili w obieg utwór o znamiennym tytule „Pekin 2008". Piosenka zwiastuje nowy projekt formacji „Włochaty inaczej".

„Pekin 2008" to w dalszym ciągu bezkompromisowość. Nie łagodzimy brzmień ani siły przesłania za wszelką cenę. Nie możemy pozwolić na obojętność i apatię - pisze zespół Włochaty. Piosenki "Pekin 2008" można posłuchać pod adresem: www.myspace.com/wlochatyband.

(JUR)