Iskierki nadzei w oczach uczestników The Voice Of Poland
2013-03-11 14:46:28Czy nie macie wrażenia, że VOP jest zdominowane gwiazdki niższej klasy? Nie tak bardzo znane, ale z dość mocnym doświadczeniem? Na głównej stronie The Voice Of Poland możemy zauważyć w aktualnościach, że jako pierwsze 2 znalazły się tam panie z interesującymi przeżyciami.
Pierwsza z nich Magdalena Tul - została podczas programu od razu rozpoznana przez Patrycję Markowską. Pani ta występowała w "Jaka to melodia?" oraz reprezentowała Polskę na konkursie Eurowizji. Podczas castingu wykonałą utwór "Crazy in love" z repertuaru Beyonce, fakt, wykonała go dobrze, lecz może warto zwrócić uwage na wybijające się talenty, a nie na muzyków z większym doświadczeniem...
Drugą wspomniała przedstawicielką płci pięknej jest Katarzyna Dereń, która swoją karierę prowadzi w cieniu Natalii Kukulskie jako chórzystka. Powodem, dla którego zapragnęła wystąpić w pokazie talentów jest chęć ucieczki spod maminej spódnicy Kukulskiej.
Na całe szczęście mimo zdominowanai odcinku przez profesjonalistów pojawił się chociaż 1 amator, z czystym głosem i dojrząłością artystyczną. Można rzec, że stał się on esencją odcinka, przynajmniej wg Marka Piekarczyka. Wojciech Gruszczyński zdobył uznanie wszystkich 4 trenerów w bardzo krótkim czasie wykonując utwór "Isn't she lovely" S. Wondera.
Nie można zapomnieć również o występie Doroty Osińskiej. Jej wykonanie "Calling You" zaparło dech w piersiach i wywołało potok łez wśród jurorów oraz publiczności. Coś pięknego!
wat