"Gwiazdy" na Sopot Festival
2008-07-18 13:19:10"Festiwal w Sopocie, jaki ochlaj i wyżerka" - śpiewała swojego czasu kultowa postać rodzimej sceny muzycznej. Po przejęciu całego biznesu przez TVN sytuacja festiwalu się nie zmieniła. To wciąż ludyczna impreza nastawiona na to, aby wmówić ludziom, że uczestniczą w koncertach wielkich artystów i ocyganić ich z pieniędzy.
Po ubiegłorocznym sopockim święcie, które zaprezentowało wyblakłe gwiazdy z lat 70., czas teraz powrócić do zakurzonych wykonawców z lat 80. Część z nich już zakończyła profesjonalną karierę i zagra w Sopocie zadowolona, że ktokolwiek o nich pamięta. Przy okazji zainkasuje czek na całkiem niezłą sumkę i zapozna się ze śmietanką towarzyską znaną z portalów plotkarskich.
Niewątpliwym wydarzeniem rozpoczynającego się 23 sierpnia dwudniowego Sopot Festival będzie koncert Modern Talking. Niegdysiejsi królowie dyskotek zagrają "You're My Heart, You're My Soul". Niektórych może to wzruszy - w końcu przy dźwiękach niemieckiego disco zdarzało się podrywać pierwsze dziewczyny. Towarzyszyć im będą inni chłopcy z tamtych lat - Kajagoogoo wraz ze swoim liderem Limahlem. Zespół kiedyś znany, dziś totalnie zapomniany możemy kojarzyć wyłącznie z fryzur "na pudla" i piosenki Limahla do "Nie kończącej się opowieści". Sopot odwiedzą również obdarzone wyjątkowo dorodnym biustem Sabrina Salerno i Samantha Fox. Kiedyś rzeczywiście seksbomby, dziś już panie grubo po czterdziestce będą wyglądać zabawnie, wyginając się na scenie i śpiewając "Boys, Boys, Boys" czy "Touch Me". Krajobraz uzupełnia Shakin' Stevens. Znamy go i uwielbiamy ze świątecznego szlagieru "Merry Christmas Everyone". O ile w poprzednich latach zdarzało się zaprosić interesujących przedstawicieli współczesnego popu (Sophie Ellis-Bextor, The Corrs) czy też rzeczywiste gwiazdy (Elton John, Bjork), tym razem Sopot Festival nie ma zbyt wiele do zaoferowania. Nie lepiej byłoby za te pieniądze sprowadzić jednego, ale wartościowego i interesującego artystę? Wracając do gwiazd z czasów PRL, nie myślimy po europejsku!
Sopot Festival to jednak nie tylko ww. wykonawcy, ale i nutka rywalizacji! W pierwszy dzień odbędzie się Międzynarodowy Konkurs Bursztynowego Słowika (kolejna ciekawa nagroda po Kryształowej Kuli i Brylantowym Mikrofonie) i Słowika Publiczności. Jury wybierze polskiego finalistę, który stanie do walki z wykonawcami zagranicznymi. Polskę będą reprezentować Formacja Nieżywych Schabuff, Natalia Lesz, Pectus, For Teens i Video z Anią Wyszkoni. Reszta świata to w tym wypadku Rusłana, Matt Pokora, Danny, Oh Laura, Mans Zelmerlov, Velvet. Drugi dzień festiwalu zagarną dla siebie wspomniane już gwiazdy. Będzie się działo!
Jerzy Ślusarski
(jerzy.slusarski@dlastudenta.pl)