Dotan wróci do Polski z nowym materiałem [WIDEO]

Holendersko-izraelski artysta Dotan powraca i ogłasza wyjątkową akustyczną trasę koncertową, a jednym z jej przystanków będzie intymny koncert w Warszawie, który odbędzie się już 16 kwietnia 2024 roku w klubie BARdzo bardzo.

O artyście: 

Dla Dotana muzyka zawsze stanowiła formę ekspresji, sposób na przekazanie głęboko skrywanych uczuć. Jako songwriter zaczynał skromnie, nabierając doświadczenia poprzez granie w barach i salonach, co pozwoliło mu zebrać środki na stworzenie debiutanckiego albumu, który ukazał się blisko dekadę temu. Wspomniane “7 Layers” to niezwykle osobista podróż, historia młodego człowieka poszukującego samego siebie. Wydawnictwo stało się jedną z najlepiej sprzedających się płyt w Holandii i odniosło sukcesy również w Europie i Ameryce Północnej, co poskutkowało rozległą trasą koncertową, a następnie zasłużoną przerwą. Kolejny rozdział w karierze Dotana otworzył singiel “Numb”, wydany w 2019 roku.

Dostojna pieśń powstawała jako remedium na mroczny okres w życiu artysty, co nieświadomie zaprowadziło go w stronę jego największego międzynarodowego sukcesu, przynosząc mu w wielu krajach złote i platynowe wyróżnienia, w tym 1. miejsca na listach airplay w Polsce i Włoszech. Utwór zachęcił artystę do eksplorowania bardziej śmiałych i popowych brzmień oraz barwnej oprawy wizualnej, od czego wcześniej stronił. Kolejne single tylko umocniły jego pozycję na listach przebojów i poskutkowały licznymi wyprzedanymi koncertami, występami na festiwalach, w programach telewizyjnych, a także… w Watykanie.

Po odnalezieniu weny w podróżach i spędzaniu czasu z ukochanymi, Dotan uzbrojony w gitarę akustyczną ponownie wszedł do studia, by opowiedzieć historie najbliższe jego sercu. W porównaniu z poprzednimi, mroczniejszymi dokonaniami, te nowe piosenki pokazują jego jaśniejszą stronę, czerpiąc inspiracje od idoli z czasów dzieciństwa: Jamesa Taylora, Neila Younga, czy Cata Stevensa. 

Wydany niedawno singiel “Diamonds In My Chest” zwiastuje natomiast powrót do korzeni i charakteryzuje się mocno folkowym, akustycznym zabarwieniem. Uroku piosence dodaje jej surowe brzmienie, pozbawione zaprogramowanych dźwięków, opierające się wyłącznie na prawdziwych instrumentach, wraz z ich niedoskonałościami, a także na żywych muzykach. Ten hymniczny utwór powstał podczas wycieczki poprzez pustynie Kalifornii i stanowi podróż w poszukiwaniu prawdziwego ja. Nadchodząca płyta Dotana będzie efektem zbudowania przez niego zdrowszej relacji z muzyczną pasją, dzięki uświadomieniu sobie że muzyka może przynosić również pogodne emocje, inspirować i celebrować życie. To odkrycie jest osią zapowiadanego albumu, natchnionego muzyką folkową i historią tych szczęśliwszych rozdziałów jego życia oraz optymistycznym patrzeniem naprzód. 

ip
Fot: materiały prasowe