Czy Łódź stać na McCartneya?

Ciekawie zapowiada się tegoroczna edycja festiwalu młodych talentów „Łodźstock”. Oprócz reaktywowanego zespołu Rage Against the Maschine  i Johna Portera, główną imprezę festiwalu ma uświetnić występ sir Paula McCartneya. Artysta wyraził chęć występu w Łodzi, jeśli tylko… Organizatorzy zdołają zgromadzić 3 miliony dolarów gaży dla byłego Beatlesa.

 Musimy trzymać kciuki za managerów festiwalu i mieć nadzieję, że uda im się pozyskać bogatych sponsorów. Ostateczna lista zagranicznych gwiazd, które wystąpią w czerwcu ma być znana do końca stycznia.

Swoja drogą, osobiście mam nadzieję, że zapowiedzi takich występów oznaczają wyjście Łodzi z koncertowego zaścianku w jakim do tej pory tkwiła. Tym bardziej optymistycznie patrzę na muzyczno - imprezową przyszłość miasta w związku z nowo wybudowaną, halą sportowo – rozrywkową, wykańczaną obecnie przy alei Unii. Liczę na to, że już wkrótce doczekamy się w Łodzi koncertów zespołów pokroju Tool, których łodzianie tak bardzo zazdrościli Katowicom.

Mateusz Lechelt