Co działo się w 6. odcinku Must Be The Music?
2013-10-07 11:38:14Kto tym razem był szczęściarzem, a kogo dosięgnął pech? Kto otrzymał 4 x TAK, a komu zabrakło głosu, żeby przejść dalej? Wczorajsza odsłona programu to szósty i przedostani odcinek castingowy. Jurorzy nie byli skorzy do pozytywnych werdyktów. Tylko sześciu wykonawców przeszło dalej.
Jako pierwsza wystąpiła Sylwia Piotrowska, która zaśpiewała piosenkę Tiny Turner. Jej wykonanie nie spodobało się żadnemu z jurorów. "Tanie karaoke" zamknęło przed nią drzwi do kolejnego etapu. Jadwiga Szufrajda śpiewa od niedawna, ale w programie porwała się na trudną piosenkę Violetty Villas. Zły wybór przyniósł jej 3x NIE i tylko jedno TAK. "Bal Wszystkich Świętych" Budki Suflera również nie przyczynił się do dobrego. Wykonujący te piosenkę dziewiętnastoletni Paweł Szulik usłyszał jednogłośny werdykt - negatywny. "Nie umiecie grać, ani śpiewać" - takie słowa usłyszał zespół Jaywalk, grupa w kolorowych legginsach i tatuażach, grająca metal z lat osiemdziesiątych. Podobny los spotkał Elizę Kanię i Julię Bernard. Choć obie dziewczyny otrzymały 2xTAK, zabrakło im jednej pozytywnej opinii, żeby przejść dalej. Szczęścia nie mieli również Sandra KOnarska i Paweł Urbanek, którzy nie dali jurorom wystarczających powodów do jednogłośnego werdyktu. Ostatnimi wykonawcami, którzy zakończyli swój udział w programie na etapie szóstego odcinka, byli Kacper Szymczak oraz zespoły: Shadok i Death Notice.
Komu udało się przejść do kolejnego etapu?
Rockową wersję "SexyBack" Justina Timberlake'a zaśpiewała grupa Goście z Lublina. Wykonanie zapewniło chłopakom 4xTAK i przejście do kolejnego etapu.
"Zwykły, prosty chłopak z Brodnicy" zaśpiewał "Bellę", piosenkę z musicalu Notre Dame De Paris znaną z wykonania Garou. Jurorzy nieco skrytykowali wykonanie Macieja Zielińskiego, ale uznali, że młody wokalista ma potencjał i ostatecznie wszyscy zagłosowali pozytywnie.
Z ciemnej strony księżyca przybył zespół Das Moon. Zaśpiewali własną piosenkę - "Street", co dało im miejsce w kolejnym etapie.
"Fajna energia, fajny pomysł na projekt" - tymi słowami Łozo ocenił występ zespołu Sarcast. Uczestnicy zaprezentowali swój własny kawałek pod tytułem "Ile", za który otrzymali 4xTAK.
Chwilka to wokalne trio z Białej Podlaskiej, które przygotowały piosenkę Kukułeczka kuka w jazzującej aranżacji Grażyny Auguścik i Urszuli Dudziak. "Jesteście słodkie jak cukiereczki" - przyznała Kora. Cała czwórka jurorów przycisnęła zielony przycisk TAK.
Yana Bazhychka to zakochana w Warszawie studentka pochodzenia białoruskiego. Dziewczyna zaśpiewała rockowy kawałek w języku rosyjskim. Otrzymała poczwórne TAK i owacje na stojąco od publiczności.
Kolejny odcinek już w przyszłą niedzielę, jak zwykle o 20:00 w Polsacie!
MOB