Będzie film o Lennonie

W przyszłym roku do kin powinien trafić film "Nowhere Boy" oparty na latach młodości Johna Lennona. To nowy projekt Matta Greenhalgha, autora scenariusza do filmu "Control", opowiadającego historię frontmana Joy Division, Iana Curtisa.

"Nowhere Boy" powstanie na podstawie książki przyrodniej siostry bitelsa, Julii Baird. Dzięki tej biografii wypływają na światło dzienne różne nieznane do tej pory fakty z życia Lennona. Sam Greenhalgh po ukończeniu prac nad "Control" nie chciał angażować się w kolejną opowieść o muzyku. Wyjaśnia jednak: "John Lennon to postać zupełnie wyjątkowa, ktoś absolutnie ponad muzyką". Zobaczymy, jak poradzi sobie ze sportretowaniem największego z wielkich twórców współczesnej muzyki!

Oprócz autora scenariusza nie ma gotowych przymiarek co do reszty filmu. Wiadomo jedynie, że odtwórca roli Lennona będzie miał niebagatelne zadania zmierzenia się z jego legendą.

(JUR)