Life Festival Oświęcim: Kayah i Goran Bregović

Polska wokalistka i kompozytor z Sarajewa 20 czerwca spotkają się na scenie stadionu MOSiR w Oświęcimiu, by zagrać pierwszy wspólny koncert w XXI wieku, szesnaście lat po pamiętnym występie na warszawskim Służewcu. „Uwielbiam przyjeżdżać do Polski, bo ona wydaje mi się ogromna, u was wszystko jest duże” – mówi Goran Bregović. Nie mamy wątpliwości – ten koncert to będzie ogromne wydarzenie! 

Wydany szesnaście lat temu album „Kayah i Bregović” znalazł w Polsce ponad 700 tys. nabywców, zdobywając status diamentowej płyty. Urzekło nas unikalne połączenie współczesnego popu oraz folkloru bałkańskiego z muzyką cygańską, góralską i biesiadną. Nagrody, które otrzymał krążek trudno zliczyć. Po wielkim sukcesie w Polsce, album został wydany łącznie w 12 krajach Europy, w niektórych dotarł na wysokie miejsca list sprzedaży. Wszyscy pamiętamy przeboje, w których odnajdywaliśmy swoje ulubione motywy i prawdziwe emocje - „Śpij kochanie, śpij”, „To nie ptak” czy „Prawy do lewego”. 

Goran Bregović pojawi się w Oświęcimiu w podwójnej roli – muzyka, ale też gospodarza wieczoru. Na koncercie „Bregović, Kayah i goście” zobaczymy zestaw wykonawców zaproszonych specjalnie na LFO. Możemy spodziewać się wybuchowej mieszanki dźwięków z różnych stron świata – Kayah, Bregović i zaproszeni artyści wybudują wspólnie most łączący różne kultury. 

Główną ideą koncertu - budowanie pokojowych relacji ponad granicami kulturowymi i państwowymi. Dziś, w dobie konfliktu za wschodnimi granicami Polski, ten pokojowy manifest jeszcze bardziej zyskuje na znaczeniu. „Myślę, że to naprawdę trudne do zrozumienia, dlaczego ludzie nie uczą się niczego z przeszłości, z zakończonych wojen […]. Nie wiemy kim jesteśmy naprawdę, w głębi. To ważne, żeby ciągle wysyłać sygnały z miejsc takich jak Sarajewo czy Oświęcim, by ludzie nie mogli o tych zbrodniach zapomnieć” – mówi Bregović, w którego pamięci wciąż żywe są wspomnienia konfliktu na Bałkanach lat 90. 

Tego samego wieczoru na scenie stadionu MOSiR Kayah wystąpi również ze swoim własnym międzynarodowym projektem – Transoriental Orchestra, z którym w 2013r. nagrała album pod takim samym tytułem. Znalazły się na nim pieśni żydowskie z różnych regionów Europy i Bliskiego Wschodu.