10 rzeczy niezbędnych na Przystanku Woodstock

Lato to czas festiwali na świeżym powietrzu. Orange Warsaw Fest, Woodstock, Jarocin i Open’er to imprezy, które na stałe wpisały się w wakacyjny rozkład jazdy. Kiedy pakujemy plecak nie zawsze wiemy, co robić, żeby wziąć wszystkie potrzebne rzeczy o nie nosić zbyt dużego bagażu. Co wziąć, by mieć pewność, że jesteśmy w miarę dobrze przygotowani?

1.Chusteczki nawilżane
Bez względu na to, do czego je wykorzystasz i tak sprawdzą się idealnie. Zamiast stać w długiej kolejce do kranu wystarczy że się nimi odświeżysz. Oprócz tego przydadzą się by zmyć przyklejone do kostek błoto i wytrzeć ręce po jedzeniu. Wcale nie trzeba kupować specjalnych małych paczuszek chusteczek odświeżających. Wystarczą dla niemowląt bez dodatku oliwki. Są tańsze i w jednym opakowaniu mieści ich się znacznie więcej.

2.Szampon i żel w jednym
Najlepiej w małej buteleczce. Coraz częściej w drogeriach można znaleźć kosmetyki dostosowane do przewozu samolotem. Zajmują niewiele miejsca i zawierają wystarczającą ilość kosmetyku na nawet 3 dni. Są również bardziej poręczne i możemy mieć pewność, że wracając nie będziemy musieli targać ze sobą dużej butelki potrzebnego kosmetyku. Inną opcją jest przelanie mydła, szamponu, żelu czy odżywki do mniejszych opakowań.

3.Szybkoschnący ręcznik
Im lżejszy i szybciej wysycha tym lepiej. Zmieści się nawet w najmniejszej kieszeni i wcale nie kosztuje majątku. Można go dostać w popularnych sportowych sieciówkach lub przez internet. Lepiej nie brać dużego, bo przecież na festiwal jedziemy się bawić, nie kąpać.

4.Buty do zniszczenia, których nie będzie nam żal
Albo glany. Tylko samobójcy stoją w pierwszych rzędach w klapkach. Zabezpiecz odpowiednio stopy, żeby podczas koncertu nie martwić się sinymi palcami i krwawiącymi piętami. Nie kupuj też specjalnie nowych butów bo milion nadepnięć i błoto zrobią swoje i obuwia raczej nie będzie dawało się uratować.

5.Nerka
Zmieścisz w niej telefon, pieniądze i dokumenty. Dzięki niej nawet w najgorętszym pogo nie zgubisz swoich rzeczy i będziesz je mieć na oku. Także w nocy. W końcu bezpieczne rzeczy to bezpieczny festiwalowicz.

6.Power bank
Dzięki niemu unikniesz czekania na wolny kontakt w punkcie doładowania telefonu. Powe Bank przyda się także później.

7.Latarka na korbkę
Bez rozładowanych baterii i przykrego chodzenia do toalety po ciemku. Przyda się podczas wyciągania zaskrońca z namiotu i szukania w środku czegokolwiek.

8.Leki
Trudno mówić o dobrej zabawie, gdy głowa chce pęknąć na pół a z nosa ciągle kapie. Zestaw podstawowych leków przeciwbólowych i przeciwzapalnych idealnie się sprawdzi. Dodatkowo warto spakować zestaw plastrów i wody utlenionej.

9.Krem SPF 50
Może i nie jesteśmy na pustyni, ale zabawa na świeżym powietrzu naraża naszą skórę na działanie promieni słonecznych. Przed podrażnieniami powstałymi w ten sposób z pewnością poradzi sobie krem z najmocniejszym filtrem.

10.Papier toaletowy
Nie ma co się łudzić, raczej w toaletach go nie dostaniemy. Najbezpieczniejszą opcją jest włożenie kawałka do nerki, by zawsze mieć go przy sobie.

LZ

Fot. Kornel Kabaja