Biografia Curly Heads historia, o zespole
Zaczynali od zera, jak tysiące rockowych kapel, o których nigdy nie usłyszycie. Ot, kumple ze szkoły zamarzyli o wielkiej scenie i założyli zespół. Uczyli się grać na instrumentach, szukali brzmienia, próbowali układać własne piosenki. Marzyli razem, snuli plany, kłócili się, godzili i znów marzyli. Grali w każdej wolnej chwili. Czuli, że idzie im coraz lepiej. Znajomym też się podobało. Ktoś zaprosił ich do zagrania w ciasnym, ciemnym klubie dla garstki widzów, potem w następnym. Za chwilę przyszły większe sceny, większe ambicje, wyróżnienie w konkursie na festiwalu w Jarocinie… i tu właściwie historia Curly Heads mogła się skończyć. Wszystko na to wskazywało.
W 2012 roku Dawid Podsiadło, wokalista Curly Heads, w brawurowym stylu wygrał program „X-Factor”. Rok później ukazała się jego debiutancka solowa płyta „Comfort and Happiness”. Album odniósł wielki sukces, posypały się nagrody i propozycje koncertów. Tak spektakularnego debiutu nie mieliśmy na polskiej scenie od lat, więc kto by tam myślał o kapeli, z którą stawiało się pierwsze kroki na scenie?
Okazało się, że muzycy Curly Heads myśleli. Nie ostygł w nich rockandrollowy żar, nie zmienili planów – czekali tylko z ich realizacją na odpowiedni moment. „Myślę, że pomogły nam łączące nas więzi. Ufamy Dawidowi, a on nam, więc kiedy robił swoje rzeczy, nie martwiliśmy się, że nas zostawi, tylko w spokoju tworzyliśmy materiał” – mówi Oskar Bała, gitarzysta formacji. „Te prywatne relacje miały ogromne znaczenie. Kiedy skończył się program, gdy już wiedziałem, że będę musiał robić płytę solową, tak negocjowałem kontrakt z wytwórnią, żeby w przyszłości nie było problemu z Curly Heads, żebyśmy mogli razem grać. Na tym najbardziej mi zależało i udało się” – potwierdza Dawid. Okazało się, że związana z aktywnością koncertową Dawida przerwa dobrze zespołowi zrobiła. Muzycy mieli czas i motywację, by napisać nowy materiał, który pozwoli im zmierzyć się z wysoko zawieszoną poprzeczką. Wreszcie, na początku 2013 roku, podjęli decyzję o rejestracji materiału. Sesja odbyła się w trójmiejskim studiu Custom34 (tu powstawały nagrania m.in. Myslovitz i Luxtorpedy), a produkcję muzyczną powierzono Danielowi Walczakowi, który jest gitarzystą i szefem muzycznym solowego zespołu Dawida.
Płyty, albumy
-
Gatunek: Rock
Kraj: Polska
-
Gatunek: Rock
Kraj: Polska
W 2009 roku rusza trasa koncertowa promująca najnowszy album grupy. Chorzów znalazł się na liście dziesięciu europejskich miast, w których zespół na żywo zaprezentuje nowe utwory.
Peja ujawnił szczegóły swojego najnowszego albumu, który ukaże się w sklepach 17 września. Na albumie "Na serio" znajdzie się 19 utworów.
Na sklepowe półki trafiła składanka "Hity na Czasie 2008" czyli zapowiedź tego co czeka na fanów eskowych hitów w ramach letniej trasy!