"REFlekcje o miłości apdejtowej selfie". Krążek inny niż wszystkie [RECENZJA]
2014-12-02 11:51:1910 listopada tego roku swoją premierę miał najnowszy krążek L.U.C-a pt. "REFlekcje o miłości apdejtowej selfie". Teksty piosenek z tego krążka nawiązują do życia osobistego artysty oraz wielu, ekstremalnych przeżyć, których doświadczył.
Zobacz też: Skomplikowana opowieść o miłości. Najnowszy klip L.U.C-a już w sieci! [WIDEO]
L.U.C - Łukasz Rostkowski to polski raper, pochodzący z Wrocławia. Producent muzyczny, kompozytor, beatbokser oraz reżyser teledysków i autor wielu projektów społecznych. Założyciel grupy Kanał Audytywny.
Ważnym elementem "REFlekcji o miłości apdejtowej selfie" są refreny, które wiele lat temu śpiewali m.in. Irena Jarocka, Halina Frąckowiak, Magda Umer, Krystyna Prońko oraz Stanisław Sojka. Dzięki połączeniu nowych i starych tekstów stało się możliwe przedstawienie dwóch pokoleń polskiej piosenki.
O czym jest najnowszy krążek L.U.C-a? Nie o Polsce. Nie o życiu we wrocławskim mieście. Nie o społeczeństwie, a o... miłości. Jakiej? Gorzkiej, nie wyidealizowanej.
Singiel "W związku z tym", który promuje krążek artysty, nie charakteryzuje się archiwalnymi refrenami, natomiast łączy pokolenia - piosenkę wykonują L.U.C, raper K2, Mesajah oraz Krystyna Prońko. Wszyscy artyści "dyskutują" w kawałku o związkach.
Co dalej? L.U.C, a właściwie Łukasz Rostkowski, na swoim najnowszym albumie dokonuje pewnego rodzaju psychoterapii. Terapia ta dotyczy kryzysu w jego związku, a właściwie zakończenia tej, wydawać by się mogło, miłosnej relacji. Artysta chce nabrać dystansu do pewnych rzeczy, zwłaszcza tych, które grają, bądź grały istotną rolę w jego życiu. Łukasz nie żali się, ani nie pragnie głaskania po głowie. Chce, by jego nowy album był swoistego rodzaju poradnikiem dla osób, które zdobyły podobne, toksyczne doświadczenia, doświadczenia związane z miłością.
Co prócz tego? Kariera, pieniądze i władza... rzeczy, które zawładnęły wieloma z nas... które są na pierwszym miejscu w życiu wielu ludzi, które zakopują w głęboki dół wszystko, co z miłością związane.
Na krążku można usłyszeć melodyjne refreny, w których jedną z głównych ról odgrywają gwiazdy muzyki takie jak wymieniona już Krystyna Prońko, ale i Irena Santor, Halina Frąckowiak i Stanisław Soyka. Ich talent L.U.C skonfrontował z mocnymi, przejmującymi bitami i hip hopowymi tekstami. Dodatkowo wymienieni, wyśmienici muzycy z polskiej sceny, pomagają raperowi dostosować się do czegoś, co już minęło, połączyć nowe ze starym.
Jeśli chodzi o zwrotki, L.U.C często stosuje dużą ilość słów, co momentami może wydać się niezrozumiałe - głównie chodzi tu o kawałek "Baśń o rozstaniu". Czy podchodzi to pod grafomanię? Kawałek opowiada o tym, iż my, ludzie, posiadamy klucze i ukryte zamki. Do czego nam one służą? L.U.C wyjaśnia: "każdy związek otwiera w nas nowe klamki, więc te zmiany to nauczek wartościowe ułamki".
Na wyróżnienie zasługuje Magiera i jego perkusja w kawałku "Pożar w burdelu mego życia" oraz raper K2 i utwór, o którym była już mowa, mianowicie "W związku z tym".
A co z muzyką? Eksperymenty, wręcz te związane z reggae, pojawiają się w "Baśni o rozstaniu" i piosence pt. "Empatii reflekcje", natomiast "Pożar w burdelu mego życia" to standardowa dla muzyka linia melodyczna. Za to świetnym kawałkiem, do którego naprawdę nie można się przyczepić, jest "Żyroskop". W piosence tej słyszymy sampel z utworu "Idę dalej" Haliny Frąckowiak. Odpalcie ten kawałek, a oczaruje Was ciepły klimat muzyki funkowej i soulowej.
Reasumując, tak, L.U.C traktuje krążek "REFlekcje o miłości apdejtowej selfie" jako rzeczywiste oderwanie się od bólu, który zadała mu miłość. Depresja, która ogarnęła rapera, odzwierciedla się w tej płycie. Czy L.U.C cofnął się wraz ze swoją twórczością? A może prze do przodu? Odpowiedzcie sobie na te pytania włączająć ten album. Pozostaje nam również czekać na kolejne produkcje tego zdolnego muzyka.
Ewa Wieczorska
(ewa.wieczorska@dlastudenta.pl)