Wiktor Dyduła "Pal licho!" - recenzja płyty

17 marca to dzień premiery zapowiadanego już od roku debiutanckiego albumu Wiktora Dyduły "Pal licho!". Na płycie znalazło się 13 utworów, w tym znane już single "Santorini", "Koło fortuny" czy "Dobrze wiesz, że tęsknie" oraz 6 całkiem nowych piosenek. Jak prezentuje się całość?

Zobacz również: Wywiad z Wiktorem Dydułą o debiutanckiej płycie "Pal licho" i nadchodzących koncertach

Premiera płyty "Pal licho"

Wiktor Dyduła zaczął być rozpoznawalny od swojego udziału w programie "The Voice of Poland 12", który rozpoczął wykonaniem utworu Harry'ego Stylesa "Falling". Zapamiętany został jako niezwykle zdolny i pełen pozytywnej energii młody wokalista. Jego debiutancki singiel "Dobrze wiesz, że tęsknie", który artysta zaprezentował jeszcze w półfinale programu, szybko stał się hitem. Tym melancholijnym i wzruszającym utworem zdobył grono słuchaczy i otworzył sobie drzwi do wielu rozgłośni radiowych. Debiutancka płyta "Pal licho!" zapowiadana była już od roku, a wokalista obiecywał, że na pewno nie zawiedzie.

W końcu po wielu perturbacjach, turbulencjach, wywrotkach i czołganiu się w błocie oto jest! Ach, jakie to piękne uczucie... Szok! Niedowierzanie! FANFARY! Ta płyta to moje marzenie, energia, strach, miłość, sentyment, złość, szczęście, płacz, stres i zgrzytanie zębami, żelipapą, podróż, meta, ale przede wszystkim start. Długo nie mogłem zdecydować się na tytuł, aż ostatecznie stwierdziłem, że PAL LICHO! będzie w punkt. Dostrzegam w tym stwierdzeniu jakiś pierwiastek mojej codzienności i bardzo prosto, a zarazem trafnie opisuje podejście, które staram się wytrenować w sobie od jakiegoś czasu. - mówi o swoje debiutanckiej płycie muzyk

Recenzja albumu "Pal licho!" od Wiktora Dyduły

Choć premiera "Pal licho" ma miejsce w zimie, to zdecydowanie bardziej wpisuje się w klimat beztroskich, letnich wieczorów. Na nowej płycie Wiktura Dyduły znajdziemy zarówno melancholijne, klimatyczne kawałki w stylu singla "Santorini", jak i takie, które aż tryskają pozytywną energią. I właśnie taka jest piosenka otwierająca "Struś", która cały album tanecznym rytmem. Następujące później utwory, czyli tytułowe "Pal licho!" oraz "Ćwierć wieku" to kolejne gitarowe, skoczne dźwięki, które łatwo wpadają w ucho i zarażają pozytywną energią. Na albumie można znaleźć wiele emocji - od sentymentu i melancholie, aż po radość, miłość i nadzieje. A wszystko to okraszone jest dawką humoru i dystansu charakterystyczną dla wokalisty.

"Ostatnie takie słońce" oraz "Nasze morze" nagrane zostały z gościnnym udziałem Natalii Grosiak oraz Oli Olszewskiej. Ich delikatne, kobiece głosy idealnie dopełniają wokal Wiktora oraz sentymentalne teksty obu utworów. Faworytem mimo wszystko pozostaje znany już, chwytający za serce singiel "Dobrze wiesz, że tęsknie", który na albumie znajduje się również w wersji na żywo. Ciekawą i zaskakującą piosenką jest "Kosmos", która wypełnia ucho dźwiękami z bajkowych przestrzeni kosmicznych i przenosi słuchacza w zupełnie inny świat.

Debiutancka płyta Wiktora Dyduły z pewnością nie zawiodła. Nie zabrakło na nim utworów, od których noga sama podryguje, oraz takich, które potrafią pobudzić wspomnienia i pozwalają popaść w zadumę. Całość sprawia wrażanie dobrze przemyślanej i spójnej. Od jego kompozycji bije niezwykła wrażliwość muzyczna, a jednocześnie w tekstach czuć dystans artysty do siebie oraz świata.

Ocena końcowa: 8/10

Małgorzata Szymoniak

fot. materiały prasowe