Verses Of Steel jak zapach napalmu o poranku
2008-09-04 10:15:22Pomimo tego, Kwasożłopy nie zatraciły swojej specyficznej przebojowości - wystarczy posłuchać singlowego "Swallow the needle". Teksty Tytusa po raz kolejny są bardzo specyficzne i enigmatyczne - co potęgują jeszcze polskie znaczenia liryków we wkładce. Wystarczy zacytować wspominane już wcześniej "Fuel of my soul" - "Przyprowadźcie przed me oblicze pijaka, poetę i z gracją dziewicę ... niech człowiek który świat widział usiądzie po mej prawicy". Jednak zdecydowanie najbardziej (in plus, oczywiście) wyróżnia się zamykający Verses Of Steel "Blues Beatdown" z wokalem Olassa (przywołującym skojarzenia z Licą) który świetnie uzupełnia charakterystyczny głos Tytusa. Klimat albumu bardzo dobrze oddaje też layout okładki, z tajemniczymi drzwiami, dzieckiem w czapce błazna oraz wykrzywionymi twarzami odbitymi na ścianie.
Kiedy 5 lat temu z Acid Drinkers odchodził Perła, można było zastanawiać się nad przyszłością poznaniaków. Okazało się, że po nietrafionym epizodzie z Lipą, Kwasożłopom udało się odnaleźć czwarte ogniwo. Olass świetnie sprawdził się na koncertach, a Verses Of Steel - płytę do której bardzo mocno przyłożył rękę - bez dwóch zdań można postawić obok takich klasyków jak Infernal Connection czy High Proof Cosmic Milk.
Michał Przechera