The Cassino o swoim najnowszym utworze "Twój Głos" i nadchodzącym albumie "Części" [Wywiad]

The Cassino to zespół, który nie raz mogliśmy usłyszeć w wielu stacjach radiowych. Grupa, która ma na koncie nie jedną EP-kę, a ich utwór "Nie w tym Mieście" osiągnął już około 700 tysięcy odtworzeń na Spotify. Teraz Hubert Wiśniewski, Michał Badecki i Piotr Dawidek powracają z nowym projektem. Już niedługo będziemy mogli usłyszeć ich debiutancki album studyjny "Części", o którym opowiedział nam w wywiadzie wokalista zespołu.

Wywiad z zespołem The Cassino

Barbara Szałasz, dlastudenta.pl: Minęło już trochę czasu od momentu, w którym zmienił się skład  waszego zespołu. Jak wygląda teraz Wasza współpraca?

Hubert Wiśniewski: Michał dołączył do nas w trakcie powstawania materiału na "Zimę" i od tamtego czasu jest integralną częścią zespołu. W tym momencie dzieli nas pół Polski, jest na pewno trudniej, ale nie zatrzymujemy się. Widzimy się regularnie i szykujemy jeszcze więcej nowych rzeczy.

Czy czujecie, że pandemia miała wpływ na muzykę, którą tworzycie?

Był to bardzo trudny czas dla nas i myślę, że w jakimś stopniu przeniosło się to na płytę. Każda piosenka na niej to trochę podróż w poszukiwaniu sensu, którego często nie da się odnaleźć. Zazwyczaj, zanim wejdziemy do studia, lubimy sprawdzać nowe pomysły na koncertach. Tym razem ruszymy do Was po premierze i mocno czekamy na ten moment weryfikacji.

"Twój Głos" to piosenka, która już jako drogi utwór ma promować wasz debiutancki album. Jak powstawał ten kawałek i jakie ma on dla Was znaczenie?

"Twój Głos" jest piosenką, którą napisaliśmy przede wszystkim dla siebie. Powstała w jakimś momencie zawieszenia, w którym musieliśmy przypomnieć sobie to, co do tej pory pchało nas do przodu. Tej energii twórczej nie da się do końca zidentyfikować, ale nie byłoby nas bez niej.

Jak opisalibyście teledysk do waszego najnowszego utworu "Twój głos"?

Jest to mocno abstrakcyjna interpretacja tego, co dzieje się w tekście. Bardzo spodobał nam się pomysł i jesteśmy zadowoleni z tego, jak to wszystko wyszło.

Singiel zapowiada wasz debiutancki album. Jak praca nad nową płytą różniła od wcześniejszego procesu tworzenia EP-ki?

Mimo tego, że byliśmy przygotowani, to zaskoczył nas ogrom energii, jaki trzeba było włożyć w każdy etap powstawania tego albumu. Uczucie jest takie, jakbyśmy wydawali wszystkie nasze poprzednie płyty na raz. Jest to też przy tym proces dla nas przyjemny i nie możemy się doczekać, aż zobaczycie jego efekty.

Czego możemy spodziewać się po płycie? Czy będzie posiadała jeden motyw przewodni?

Na pewno nie będzie to płyta łatwa. Raczej nie są to piosenki, które sprawdzą się jako coś miłego lecącego w tle. Jest to album wymagający skupienia i przesłuchania trochę innego niż to, do którego nasi słuchacze byli dotąd przyzwyczajeni.

Czy nadchodząca płyta będzie zawierała utwory tylko w języku polskim, czy jest szansa, że usłyszymy piosenki w języku angielskim?

Na płycie znajdą się utwory tylko w języku polskim. Nie chcemy wydawać mieszanych płyt. Wydaje nam się, że nasza angielska twórczość to zupełnie inne oblicze zespołu.

W 2019 roku mieliście okazję występować na Męskim Graniu. Czy chcielibyście ponownie zagrać na scenie podczas tej imprezy?

To było dla nas ogromne przeżycie i chcielibyśmy wracać tam za każdym razem.

Jakie są Wasze plany po wydaniu najnowszego albumu? Czy możemy się spodziewać trasy koncertowej?

Bardzo tęsknimy za kontaktem z publicznością i jeżeli nic nam nie przeszkodzi, to chcemy ruszyć
z trasą jak najszybciej.

Czy w przyszłości przewidujecie współpracę z innymi artystami podczas tworzenia nowych utworów?

Jesteśmy otwarci na takie projekty.

The Cassino - Twój głos

fot. materiały prasowe