Slipknot oskarżony o inspirację do morderstwa
2008-08-21 14:47:20Kapela odwołała już koncerty na festiwalach w Reading i Leeds oraz występy w Austrii i Niemczech z powodu kontuzji swojego perkusisty. Ale to nie koniec problemów. W Krugersdorp, RPA uczeń szkoły średniej zabił mieczem swojego szesnastoletniego kolegę. Inny uczeń i dwóch ogrodników zostało ciężko ranionych. Według świadków, szalejący chłopak miał na sobie strój przypominający sceniczny ubiór Joeya Jordisona – przede wszystkim charakterystyczną maskę.
Osiemnastoletni napastnik jest teraz w areszcie do czasu postawienia mu zarzutów przed sądem pod koniec tego miesiąca.
Pierre Eksteen, który kieruje Południowoafrykańską Pomocą dla Uczniów i Studentów powiedział, że „satanistyczna muzyka” jest odpowiedzialna za tę masakrę. „Wpadł tutaj ubrany jak ten facet ze Slipknota” - relacjonuje Eksteen. „Wiadomo, że zły rodzaj muzyki i narkotyki mają złe efekty. Młodzi ludzie muszą być uświadamiani o złym wpływie szatańskiej muzyki” - komentuje.
Pomimo, że południowoafrykańskie media wieszają psy na Slipknocie i odsądzają muzyków od czci i wiary, członkowie kapeli nie skomentowali sytuacji ani słowem. Roadrunner Records – wytwórnia zespołu – stwierdziła, iż wcale nie ma pewności, że chłopiec miał na sobie taką maskę, jaką nosi Jordison. „Kapela nie ma zamiaru udzielać żadnych odpowiedzi”.
Jednak z pomocą formacji Slipknot przyszedł główny psycholog policyjny z Krugersdorp: „Zawsze tam, gdzie jest morderstwo, ludzie dochodzą do wątpliwych wniosków, że zawsze Bóg albo szatan popychają ludzi do zbrodni. Takie poglądy nie powinny być brane na poważnie z prostego powodu: ktoś, kto ma wolną wolę, sam potrafi zabić drugiego człowieka.”
(MK)