R3HAB o swojej muzycznej karierze, nadchodzących utworach i kwietniowych koncertach w Polsce [Wywiad]
2022-03-17 14:33:26Fadil El Ghoul znany przede wszystkim pod nazwą R3HAB to DJ i producent muzyczny, występujący na największych światowych festiwalach. W swojej karierze miał okazję tworzyć remiksy dla największych gwiazd takich jak Rihanna, Drake, Taylor Swift, czy też Calvin Hariss, a dzięki licznym współpracom z artystami jak ZAYN, Sean Paul bądź Ava Max nie raz podbijał międzynarodowe listy przebojów. Nic więc dziwnego, że R3HAB ma już na swoim koncie ponad 8 miliardów streamów, które uzyskał m.in. dzięki utworowi "All Around The World (La La La)". Już 8 i 9 kwietnia będziemy mogli zobaczyć artystę na żywo w Polsce. DJ najpierw zagra koncert w warszawskim Kubie Progresja, a dzień później we wrocławskim Centrum Koncertowym A2. W wywiadzie opowiedział nam o swojej muzycznej karierze i nadchodzących występach.
Wywiad z R3HAB
Barbara Szałasz, dlastudenta.pl: Jak rozpoczęła się twoja przygoda z EDM?
R3HAB: Byłem w liceum, kiedy zacząłem występować jako DJ na imprezach. Niedługo potem wyprodukowałem swój pierwszy utwór, a reszta jest historią.
W którym momencie zauważyłeś, że dzięki swojej muzyce stajesz się popularny na całym świecie?
Dostrzegłem, że coś drgnęło, kiedy zacząłem grać coraz częściej w swoich setach wykonane przez siebie samego remiksy. Publika reagowała na nie bardzo pozytywnie, więc był to najlepszy sygnał, że podążam w dobrą stronę. Po dość niedługim czasie zacząłem także dostawać propozycje wykonania remiksów dla największych artystów w branży muzycznej, więc był to dla mnie jasny znak, że coś zaczyna się dziać.
Czy jest jakaś piosenka, z której jesteś szczególnie dumny?
To jest trudne pytanie. Powiedziałbym jednak, że wszystkie moje utwory można zaliczyć do tych, z których jestem dumny. Do każdej produkcji podchodzę jednakowo, wkładając w swoją pracę dużo czasu i energii, żeby po wszystkim być dumnym z dobrej i rzetelnie wykonanej roboty. Myślę, że tylko lub głównie wtedy można być z czegoś dumnym - jeśli dało się dużo siebie, aby osiągnąć cel.
Czy jest jakiś gatunek muzyczny, którego słuchanie uznałbyś za swoje "guilty pleasure"?
Dobre pytanie. Nie jestem pewny czy mam jakieś "guilty pleasures", ale lubię słuchać różnych rodzajów muzyki. Dla mnie chodzi bardziej o energię danej kompozycji, niż o styl muzyczny, w jakim jest ona wykonana. Czasami słucham klasycznych soundtracków z filmów lub old-schoolowych hip-hopowych albumów. Wszystko zależy od nastroju w danym momencie i na pewno nie jest to tylko muzyka elektroniczna.
W swojej karierze współpracowałeś z wieloma artystami. Czy możesz mi opowiedzieć o współpracy, która naprawdę Ci się podobała?
Zawsze staram się współpracować z innymi artystami przy swoich produkcjach. W ten sposób, każdy z nas może wnieść do pracy cząstkę swojego indywidualnego stylu, abyśmy na koniec dostali coś unikatowego coś, co zaskoczy słuchaczy, ale z czym jednak każdy z nas producentów czy wokalistów, może się w pełni utożsamić. "Most People" nagrany wspólnie z Lukasem Grahamem jest tego doskonałym przykładem.
Czy jest jakiś artysta, z którym marzysz o stworzeniu piosenki?
Chciałbym zasiąść do pracy wspólnie z artystą pokroju Rihanny. W 2016 roku zostałem poproszony o zrobienie oficjalnego remiksu do utworu "Work" autorstwa właśnie Rihanny, Drake'a i Lost Kings, więc kto wie, może w niedalekiej przyszłości to właśnie nastąpi.
Czy czujesz, że twoja muzyka ewoluowała przez lata?
Ewolucja jest czymś, przez co każdy z nas przechodzi i dotyczy to również muzyki. Jeśli chodzi o mnie, to przy każdej nadarzającej się okazji zastanawiam się, jak mógłbym ulepszyć swoje brzmienie lub co nowego wnieść do kolejnych produkcji. Jak widać, wszystko zawsze kręci się u mnie wokół muzyki.
Jeden z twoich ostatnich projektów powstał we współpracy z Lukasem Grahamem. Jak zaczęliście pracę nad piosenką "Most People"?
Miałem wstępny szkic pomysłu, nad którym pracowałem. Po pewnym czasie wysłałem go Lukasowi do oceny, a on szybko wszedł do studia i nagrał pierwszą wersję swojego wokalu do mojego utworu. Później wymieniliśmy się spostrzeżeniami, wprowadziliśmy kilka dobrych poprawek, dopracowaliśmy tekst i utwór był gotowy. Cały proces przebiegł szybko i bardzo sprawnie.
Co było dotychczasowym największym zaskoczeniem w twojej karierze?
W kontekście mojej kariery zawsze marzyłem tylko o jednym - aby jak najdalej zajść dzięki swojej ciężkiej pracy i to marzenie krok po kroku się spełnia. Jeśli chodzi o rzeczy nieplanowane wcześniej, to ostatnio udało mi się skutecznie zaskoczyć samego siebie decyzją o kupnie nowego samochodu.
Czy masz jakieś rady dla DJ-ów, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z muzyką elektroniczną?
Bez względu na przeciwności zawsze podążajcie za swoimi marzeniami i zawsze wkładają dużo energii w to, co robicie. Może to brzmieć nieoryginalnie, ale największe sukcesy osiągają najwytrwalsi, ponieważ w branży muzycznej na każdego czeka dużo pułapek i każdy prędzej czy później zaliczy jakąś porażkę. Najważniejsze to jednak wrócić po wszystkim na właściwy tor i cały czas podążać do przodu.
Wracasz do Polski po 3 latach. Czego publiczność może się spodziewać po twoim występie w Warszawie i Wrocławiu?
Podczas ostatniej wizyty mieliśmy super show, lecz tym razem zamierzamy zrobić wszystko jeszcze lepiej, głośniej i z większym rozmachem. Mamy super line-up na obydwie imprezy, także nie mogę się już doczekać mojego powrotu do Polski.
Jakie są twoje wspomnienia związane z koncertami w Polsce?
Moje wspomnienia z Polski należą do jednych z lepszych. Jestem pewien, że każdy inny DJ mógłby powiedzieć o Waszym kraju to samo. Ludzie i atmosfera na imprezach zawsze są niesamowite.
Jaki jest twój cel na 2022 rok? Czy możemy spodziewać się wkrótce nowej piosenki?
Myślę, że uda mi się zaskoczyć kilkoma tegorocznymi produkcjami nawet swoich najwierniejszych fanów. Lubię eksperymentować i zaskakiwać, a później testować wszystko w klubach, czy na festiwalach, obserwując reakcję publiczności.
Rozmawiała: Barbara Szałasz
R3HAB x Lukas Graham - Most People
fot. materiały prasowe