Okradli Iggy'ego Popa
2008-08-06 12:23:31Żółtą ciężarówkę ze sprzętem scenicznym skradziono dwa dni temu spod hotelu Embassy Suites w Montrealu, gdzie nocowali muzycy. Jak twierdzą, wszystko zdarzyło się rano, pomiędzy 6:30 a 7:30.
Na ciężarówkę załadowany był sprzęt muzyczny Iggy'ego i spółki. Wśród skradzionych rzeczy znajdują się m.in. czerwony case z gitarą basową Gibson 1963 EB-3, czarny case z gitarą Reverend Flying V, dwa wzmacniacze estradowe Marshall, perkusję Gretsch Catalina oraz mnóstwo efektów gitarowych, mikrofonów i tym podobnych komponentów.
Dzień wcześniej kapela grała koncert na Osheaga Festival w Montrealu. Teraz muzycy myślą skąd załatwić sobie sprzęt na najbliższe występy. W najgorszym wypadku daty gig'ów ulegną zmianie.
To nie jedyny przypadek takiej kradzieży w ostatnich dniach. Gitarzyście Iron Maiden Adrianowi Smithowi podczas pobytu zespołu w Grecji skradziono nowiutką gitarę Jackson. Złodziej jednak za wiele się takim wiosłem chwalić nie powinien – to jedyny taki egzemplarz na świecie.
Znalazca (a może i sam skruszony winowajca) otrzyma od Smitha kurtkę Iron Maiden oraz ręcznie napisany list z wyrazami wdzięczności. Zdjęcie i opis gitary znajduje się na stronie kapeli . A przecież już jutro Żelazna Dziewica gra w Warszawie...
(MK)