Wywiady - Muzyka

O premierze debiutanckiej płyty "Pryzmat" oraz ważnych aspektach muzyki pop z Agatą Gołemberską [Wywiad]

Jaką niespodziankę artystka przygotowała tym razem?

2021-10-05 11:49:30

29 września odbyła się premiera debiutanckiej płyty Agaty Gołemberskiej "Pryzmat". Twórczość artystki niewątpliwie cechują ciągłe eksperymenty ze stylem. Jaką niespodziankę artystka przygotowała dla swoich fanów tym razem? O ważnych aspektach i zadaniach muzyki pop, owocnej pracy w czasach pandemii oraz muzycznych inspiracjach Agata Gołemberska opowiada nam w wywiadzie.

Agata Gołemberska

Wywiad z Agatą Gołemberską

Wera Rasniuk, dlastudenta.pl: Jak przebiegała praca nad nowymi utworami i jak możesz je określić? Czy to był kolejny eksperyment ze stylem?

Agata Gołemberska: Prawie cały materiał powstał w moim studio w Szczecinie, gdzie obecnie mieszkam. Ten album to zdecydowanie mieszanka różnych inspiracji. Na płycie przeplatają się takie gatunki jak soul, R&B, brytyjski house i dance. 7 utworów zawartych na "Pryzmat" to opowieści o uczuciach, marzeniach, potknięciach i dążeniu do celu z kobiecej perspektywy.

Czyja opinia na temat Twojej twórczości jest dla Ciebie ważna? Do kogo idziesz z nowo napisanym tekstem piosenki?

Ważna jest dla mnie opinia ludzi, z którymi na co dzień współpracuję i to oni zazwyczaj jako pierwsi dostają moje demówki.

Jeżeli się nie mylę, Twój ostatni koncert odbył się w maju w formie transmisji online. Kiedy planujesz spotkanie z publicznością na żywo? I czy planujesz trasę związaną z debiutancką płytą?

Poprzedni koncert rzeczywiście odbył się online, ale na szczęście udało mi się zagrać na żywo na Nocnym Markecie w Warszawie z okazji premiery EPki. Z uwagi na niepewność co do jesiennych obostrzeń, raczej ostrożnie podchodziliśmy do tematu organizacji trasy. Sądzę jednak, że jeszcze spotkamy się na kilku koncertach w tym roku.

Czy czas pandemii był dla Ciebie owocny? Czego się nauczyłaś?

Bardzo! Skończyłam płytę i miałam okazję wspomóc kilkoro artystów tekstowo i produkcyjnie. Należę raczej do studyjnych geeków, którzy z pandemią czy bez spędziliby w studio znaczną część swojego czasu, więc nie mogę powiedzieć, że mocno się ona na mnie odbiła. Oczywiście z utęsknieniem wypatruję już koncertów, ale taka natura tego procesu. Najpierw studio, później scena.

Kilka razy w różnych wywiadach podkreślałaś, że dla Ciebie jest bardzo ważne próbować nowe i pracować nad własnym stylem. Czy możesz powiedzieć już teraz, że się odnalazłaś muzycznie?

Na pewno jest to jakiś nieustający proces i będę nadal eksplorować różne muzyczne obszary. Powiedziałabym raczej, że wiem, w jakim kierunku chcę iść dzisiaj. W kierunku dobrego, wartościowego popu.

Czy wierzysz w powołanie? Jakie według Ciebie jest powołanie artysty?

Nie wiem, czy istnieje coś takiego jak powołanie. Z pewnością istnieją predyspozycje i jeśli tylko mają przestrzeń w naszym życiu, żeby się rozwinąć, to jest szansa, że już bardzo wcześnie odnajdziemy zajęcie, które nakręca naszą codzienność. Z artystami jak z każdą inną grupą ludzi też chyba bywa różnie. Niektórzy traktują muzykę jak ujście dla własnych emocji, a nawet autoterapię. Piszą i komponują po to, by z siebie wyrzucić. Są do bólu autentyczni i to sprawia, że wielu słuchaczy się z nimi utożsamia i za nimi podąża. Są również artyści, którzy mają naturę performera. Wchodzą na scenę, by zrobić show i zapewnić publiczności najwyższy poziom rozrywki. Ich utwory to imprezowe hymny pisane z myślą o dobrej zabawie. Chociaż wszyscy spełniamy podobną funkcję, to pobudki, dla których stajemy na scenie, możemy mieć zupełnie różne.

Czy sama wymyślasz scenariusze do swoich teledysków? Co jest dla Ciebie najtrudniejsze w ich kręceniu?

Zazwyczaj jest to praca zespołowa. Staram się nakreślić jakąś pierwszą wizję, przyjść z pomysłem lub szkicem. Później razem nad tym pomysłem pracujemy. Każdy teledysk to inne wyzwanie. Nierzadko praca fizyczna przez wiele godzin. Nie zawsze jest to łatwe, ale efekt zawsze jest wart każdej z nich. Praca na planie to zawsze fajna odskocznia.

Jakie są twoje odczucia, kiedy słyszysz swoje piosenki w radiu? Czy czujesz się rozpoznawalna, popularna? 

Słyszeć swoją piosenkę w radio to oczywiście super uczucie! Nie czuję się jednak osobą rozpoznawalną.

Kogo słuchasz, kiedy masz gorszy dzień? Kto z artystów sprawia, że uśmiech znów się pojawia na Twej twarzy?

Wiem, że być może to niepopularne, ale kiedy mam gorszy humor, to czasami spowodowane jest to przytłoczeniem i przebodźcowaniem. Wtedy raczej staram się wyciszyć bez muzyki. Sprzątam lub gotuję.

Co rodzi się pierwsze? Tekst czy muzyka?

Raczej muzyka.

Jeżeli byś mogła określić swoją muzykę za pomocą trzech haseł, co by to były za hasła i dlaczego?

Melodia, storytelling, delivery – są to dla mnie ważne 3 aspekty, o które zawsze dbam i poprzez które komunikuję się ze słuchaczem. Święta trójca dobrej, popowej piosenki.

Rozmawiała: Wera Rasniuk

fot. materiały prasowe
 

Słowa kluczowe: Agata Gołemberska, premiera, Pryzmat, nowa płyta, wywiad
Komentarze
Redakcja dlaStudenta.pl nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.
Zobacz także
Natalia Przybysz: Muzyka jest połączona z magicznym światem [WYWIAD]
Natalia Przybysz: Muzyka jest połączona z magicznym światem [WYWIAD, WIDEO]

Artystka opowiedziała nam o powstaniu płyty "TAM" oraz inspiracjach dnia codziennego.

Polecamy
Wyiwad z Sonią Maselik
Sonia Maselik o swoim nowym singlu "Pierścionek" [Wywiad]

Rozmowa o planach na przyszłość, nowym singlu i koncertach.

Ostatnio dodane