Najbardziej energiczne kawałki na Sylwestra - premiery muzyczne 2020
2020-12-28 22:04:39Zbliża się Sylwester. Dla wielu będzie to czas inny niż zwykle – wraz z obostrzeniami spowodowanymi pandemią koronawirusa spędzimy go w mniejszym gronie. Odpadają imprezy w klubach, koncerty i noworoczne eventy. Mnóstwo osób spędzi Sylwestra w domu samemu albo z najbliższymi przyjaciółmi. Rozrywkę w ten dzień może uzupełnić nasze subiektywne zestawienie utworów, których premiera odbyła się w tym roku. To ostatni dobry moment na nadrobienie zaległości muzycznych 2020. Uwaga! Zdajemy sobie sprawę, że odbyło się dużo premier, ale w tym artykule bierzemy pod uwagę głównie energiczne piosenki muzyki popularnej – idealne na zabawę sylwestrową.
Zobacz również: Kim jest przyszły mąż Ariany Grande?
The Weeknd – "Blinding Lights"
Kanadyjski artysta na początku Ery Covidowej wypuścił album "After Hours" i dostarczył przez to coś, czego potrzebowaliśmy w tak dramatycznym dla wszystkich czasie. Krążek obfituje w energiczne hity, ale ten, który szczególnie przykuł uwagę słuchaczy to omawiany "Blinding Lights". Kawałek dominują synthowe elementy, przypominające lata 80. i erę disco. Łagodny głos The Weeknd uzupełnia całość podkładu. W ten sposób utwór zdobył pierwsze miejsce na listach przebojów w 34 krajach. Razem z nowym brzmieniem artysta wynalazł siebie na nowo, co zapowiada więcej utworów w tym klimacie.
BTS - "Dynomite"
Boysband pochodzący z Południowej Korei zgarnął w tym roku prawie wszystkie liczące się nagrody muzyczne. Najczęściej ich kawałki są w ojczystym języku, jednak w "Dynomite" postawili na angielski. Był to strzał w dziesiątkę. Utwór szybko zdobył pierwsze miejsca list przebojów (w tym po raz pierwszy – jako BTS – w USA). Chłopaki czerpali inspiracje głównie z lat 70-tych, a dokładniej z disco i funku. Dużo tutaj syntezatorów, trąbek i świetnej linii basowej. Oczywiście jako produkt stricte popkulturowy liczyli na to, że będą grani przez wszystkie radiostacje na świecie. I nie zawiedli się. Dodatkowo, od teraz, to do nich należy rekord najbardziej oglądanego klipu na YouTube w przeciągu 24 godzin.
Doja Cat & Nicki Minaj - "Say So"
W 2020 roku starsze brzmienia przeżywały swój renesans. Tak jak dwa poprzednie kawałki, ten również garściami czerpie ze złotej ery disco. Zarówno w melodii, jak i teledysku. Utwór osiągnął pierwsze miejsca w USA i pokrył się platyną w 9 innych krajach. Do piosenki dołączyła również kontrowersyjna Nicki Minaj i nie bez przyczyny. Piosenka przedstawia się jako hymn kobiecej seksualności, czego nie ukrywają obie artystki.
Lady Gaga & Ariana Grande - "Rain On Me"
Kolaboracja między wokalistkami to coś, czego potrzebowaliśmy w roku 2020. Obie piosenkarki wypuściły świetne single, wliczając w to "Stupid Love" Lady Gagi i "Positions" Ariany Grande. Jednak to właśnie "Rain On Me" uwydatnia mocne strony obu artystek. Utwór jest energiczny, wysoko budżetowy teledysk świetnie zrealizowany, Ariana zachwyca swoim anielskim głosem, a Lady Gaga nieprawdopodobnymi strojami. I to wszystko w jednej piosence. Kawałek mówi o zaakceptowaniu trudnych czasów i przejście ich z podniesioną głową i pewnością siebie. Przez to doskonalimy siebie i stajemy się lepszymi ludźmi. Temat idealny na przeżycie ciężkiej Ery Covida.
Rina Sawayama – "XS"
Japońsko-brytyjska piosenkarka wypuściła swój debiutancki album w 2020. "Sawayama" została dobrze odebrana przez krytyków, a nam przyniosła uczucie nostalgii lat 2000. Najpopularniejszym utworem z płyty jest bez wątpienia "XS". To kawałek mówiący o hipokryzji kapitalizmu i nadmiernym konsumpcjonizmie w czasach, gdzie grozi nam globalna zmiana klimatu. Aby dopełnić obrazem swój utwór, Rina Sawayama wzięła pod lupę motywy telezakupów sprzed niemalże 20 lat (czyli wtedy, gdy mniej więcej wszystko było OK). I tak też prezentuje się teledysk – jest wypełniony reklamami i promocjami, ukazanymi w satyryczny sposób.
Dua Lipa - "Break My Heart"
Brytyjska wokalistka i modelka ten rok może zaliczyć do udanych. Podobnie jak BTS, zgarnęła mnóstwo nagród w liczących się muzycznych galach. Ciężko zdecydować się, który tegoroczny singiel należy do najbardziej lubianych. "Don't Start Now", "Physical" czy "Levitating" to tylko niektóre z hitów płyty "Future Nostalgia". Jednak na tle wyżej wymienionych, na pewno najbardziej wyróżnia się "Break My Heart". Głównie przez dynamiczny i charakterystyczny refren. Cytując klasyka - nikt nie prosił, ale każdy potrzebował.
Oby 2021 był lepszy niż poprzedni!
Mamy nadzieję, że nadrobicie przeoczone premiery muzyczne 2020 roku oraz uzupełnicie swoją sylwestrową playlistę o parę imprezowych kawałków. Jako redakcja życzymy wam szampańskiej zabawy przy numerach z naszego zestawienia. Obyście weszli w Nowy Rok z pozytywnym nastawieniem i wiarą, że już niedługo wrócimy do normalności. Szczęśliwego roku 2021!
Zobacz również: Julia Wieniawa zaprasza na imprezę!
Konrad Bałajewicz
fot. screen youtube.com/The Weeknd