Nadchodzi „White Tie Project”!
2010-01-06 15:21:21Adama Sztabę, Zygmunta Kuklę, a ostatnio także Tomka Szymusia zna chyba każdy Polak. Orkiestry pod ich dyrekcją jako najznakomitsze orkiestry rozrywkowe w kraju pojawiają się na największych festiwalach, galach, konkursach czy koncertach, a produkcje telewizyjne z ich udziałem biją rekordy popularności. Krótko mówiąc, imprezy bez oprawy muzycznej którejś z nich wydają się nie istnieć, a oni sami wydają się być w branży niemal bezkonkurencyjni. Czy aby na pewno?
W opozycji do tego stwierdzenia staje White Tie Orchestra, dla której koniec 2009 r. stał się początkiem. I bynajmniej nie początkiem samego istnienia, bo zespół zawiązał się i intensywnie pracował już od kilku miesięcy, ale momentem wychylenia się zza zasłony milczenia i zaistnienia w sieci.
WTO tworzy siedemnastu śmiałków - sześć młodych kobiet i jedenastu młodych mężczyzn, w większości studentów (i to pierwszych lat!) jazzu i muzyki estradowej, bądź instrumentalistyki w gdańskiej Akademii Muzycznej. Wiecznie uśmiechniętym, pełnym pozytywnej energii muzykom nie brak nie tylko talentu, lecz także młodzieńczego zapału, entuzjazmu, spontaniczności, świeżości, kreatywności, wytrwałości i ogromnego zaangażowania. Przede wszystkim jednak nie brak im perfekcji, dzięki czemu tworzą profesjonalny zespół, zdolny do realizacji różnorodnych muzycznych działań.
White Tie Orchestra stawia przede wszystkim na muzykę taneczną, a jej repertuar stanowią głównie utwory wielkich gwiazd szeroko pojętej muzyki rozrywkowej tj. Whitney Houston, Erykah Badu, Mariah Carey, Michael Jackson, Michael Bolton czy Jamiroquai.
Twórcą wszystkich aranży dla WTO jest Daniel Nosewicz. Trudno przecenić jego wkład w orkiestrę, bo pełni w niej funkcję nie tylko aranżera, lecz także dyrektora muzycznego, dyrygenta i gitarzysty. Na co dzień studiuje w klasie gitary na II roku jazzu i muzyki estradowej w Akademii Muzycznej w Gdańsku, a dodatkowo odbywa konsultacje u Jerrego Gates'a - kompozytora, aranżera, orkiestratora, wykładowcy Berklee College of Music w Bostonie.
Pod opieką Daniela znajdują się trzy sekcje WTO: rytmiczna, dęta oraz smyczkowa, stanowiące podstawę dla charyzmatycznych i niezwykle utalentowanych wokalistów: Joanny Knitter-Posiewnik i Krzysztofa Majdy. W skład sekcji rytmicznej, poza grającym na gitarze Danielem, wchodzą: Tomasz Brzozowski (piano), Konrad Żołnierek (bas), Adam Golicki (perkusja) i Michał Cieśliński (perkusjonalia). Grupę dęciaków tworzą: Michał Ciesielski (sax alt), Marcin Stefaniak (sax tenor), Tomasz Szymański (puzon), Emil Miszk (trąbka) oraz Piotr Urbański (trąbka). Smyki należą do kobiet: Dominiki Błażejak (I skrzypce), Magdaleny Szczypińskiej (II skrzypce), Pameli Polkowskiej (III skrzypce), Joanny Kaszubskiej (altówka) oraz Patrycji Taradejny (wiolonczela).
W tym składzie, wzbogaconym o flet poprzeczny (Michał Ciesielski) i obój (Maria Pawlak), WTO pod koniec października 2009 r. w Gdańskim Studio Nagrań TERCJA zarejestrowała materiał swojej pierwszej płyty demo. Próbek z tego naprawdę znakomitego nagrania, które zrealizował Sławek Koryzno, można będzie już niedługo posłuchać na majspejsowym profilu WTP. Póki co dostępne jest w sieci nagranie z datowanego na 3 grudnia 2009 r. prapremierowego występu orkiestry w Hotelu Ossa w Rawie Mazowieckiej (https://www.youtube.com/watch?v=HOAlPPAcanc).
Potencjał jaki drzemie w WTO jest ogromny, zwłaszcza, że orkiestra funkcjonuje jako integralna część, tajemniczego jak dotąd, White Tie Project. Do czasu oficjalnej premiery, zaplanowanej na pierwszą połowę stycznia w Warszawie, jego twórcy uparcie milczą na temat całego przedsięwzięcia. Jedyne informacje, jakie na profilach WTP na Facebooku czy YouTube podaje Kuba Krawczyk, pomysłodawca i „duch sprawczy" projektu, zawierają się w trzech, zdaniach. Oto one: „White Tie Project - siedemnastoosobowa orkiestra i wodzireje. Z pełną premedytacją nazywają siebie wodzirejami. Chcą nie tylko reaktywować tę profesję ale przede wszystkim wytyczać nowe szlaki." Wiadomo jeszcze, że projekt łączy tradycję z nowoczesnością oraz że działają w nim - obok WTO i grupy wodzirejów - event managerowie i sztab odpowiedzialny za technikę.
Skąd nazwa Projektu? „White Tie" to kod najbardziej formalnego i eleganckiego stroju wieczorowego oraz ekskluzywnego wydarzenia. Gdy zaproszenie opatrzone jest tym hasłem, panowie zobowiązani są do ubrania fraka. W tym właśnie tonie, zmierzając jednak stanowczo w przeciwną nudzie i sztuczności stronę, utrzymane są działania White Tie Project - wyjaśnia Kuba Krawczyk.
Z niecierpliwością czekamy na doniesienia o projekcie i występy White Tie Orchestra. Szykuje się wielkie odkrycie 2010 roku!
Sylwia Holeksa
sylwia.holeksa@dlastudenta.pl