Mocne uderzenie Biohazard
2009-07-13 12:01:04Minął drugi dzień węgorzewskiego festiwalu Eko Union of Rock 2009 . Tak jak w czwartek rockowe granie rozpoczęło się w samo południe na małej scenie. W drugiej odsłonie konkursu polskich zespołów rockowych zmierzyły się: Time to Express, Marcell Spiritt, Gentelman, Stop mi, Bloom, Applemint, Raginis i Ekspandor. W sobotę wieczorem okaże się, która z grup zdaniem jury ma największy potencjał.
O 17 usłyszeliśmy pierwsze mocne dźwięki z dużej sceny. Walkę o nagrodę w konkursie międzynarodowym zaczęły zespoły Vian (Węgry), Metropolis (Słowacja), Tuvalu (Finlandia) i reprezentujący Polskę Kombajn do Zbierania Kur Po Wioskach.
Koncert gwiazd otworzyli muzycy Armii. Grupa wygrała wszystkie utwory z ostatniej płyty „Der Prezes”. Fanów Armii uciszy fakt, że Tomasz Budzyński zapowiedział wydanie w przyszłym roku dwóch kolejnych płyt. Pierwsza powinna pojawić się w lutym, następna w październiku.
Po fantastycznie przyjętym przez bardzo już liczną publiczność (godz.20.00.) koncercie Armii – kilka tysięcy osób znakomicie bawiło się przy utworach niebanalnego projektu, jaki stworzyła grupa Voo Voo Wojciecha Waglewskiego i Hajdamaky z Ukrainy. Współpraca zespołów zaowocowała albumem pełnym folku, rocka, jazzu ‘ muzyki cygańskiej i właśnie takie połączenie różnych stylów mogliśmy usłyszeć. „Miałem pewną dozę nieśmiałości, ale teraz mogę powiedzieć, że wszystko się udało” przyznał po koncercie lider Voo Voo. Profesjonalnie i znakomicie – publiczność doceniła artystów i nie zabrakło bisów!
Po Voo Voo i Haydamaky nadszedł czas na kolejny koncert jubileuszowy. Dwudziestolecie działalności artystycznej świętowała grupa Acid Drinkers. Zespół do udziału w koncercie zaprosił Ewelinę Flintę i Piotra Cugowskiego. W tym składzie muzycy zagrali osiem klasyków legendy światowego rocka zespołu Led Zeppelin. Titus i jego goście zdecydowali się na właśnie ten repertuar, gdyż swój jubileusz Acid Drinkers chciał połączyć z czterdziestoleciem wydania dwóch pierwszych płyt Zeppelinów. Usłyszeliśmy takie klasyki jak „Good times, bad times”, „Whole Lotta Love’ z Ewelina Flintą, a Piotr Cugowski zaśpiewał m.in. ‘’Dazed and confused’’
Piątkową gwiazdą zagraniczną był amerykański Biohazard. Grupa weszła z prawdziwie hardcorowym uderzeniem. Według wcześniejszych zapowiedzi lidera zespołu usłyszeliśmy wszystkie ‘’oldschoolowe’’ nagrania. Nie zabrakło więc „Sell out” oraz „Punishment”. Koncertowi nie można nic zarzucić – było szybko ,mocno i przede wszystkim Amerykanie zostali znakomicie przyjęci przez jeszcze liczną (2.00 w nocy!) publiczność.
Najbardziej wytrwali doczekali do koncertu zamykającego piątkowe granie. Dzień II zakończył (bardzo dobrze) łódzki L.Stadt. Było już kilka minut po 3.00 a przecież przed nami dzień III:
11 lipca:
DE PRESS www.depressconcerts.pl
PARADISE LOST (Wielka Brytania) www.paradiselost.pl
MYSLOVITZwww.myslivitz.pl
ODDZIAŁ ZAMKNIĘTY(jubileuszowy koncert 30-lecie powstania www.oddzialzamkniety.com
KSU www.ksu.pl
O 17 usłyszeliśmy pierwsze mocne dźwięki z dużej sceny. Walkę o nagrodę w konkursie międzynarodowym zaczęły zespoły Vian (Węgry), Metropolis (Słowacja), Tuvalu (Finlandia) i reprezentujący Polskę Kombajn do Zbierania Kur Po Wioskach.
Koncert gwiazd otworzyli muzycy Armii. Grupa wygrała wszystkie utwory z ostatniej płyty „Der Prezes”. Fanów Armii uciszy fakt, że Tomasz Budzyński zapowiedział wydanie w przyszłym roku dwóch kolejnych płyt. Pierwsza powinna pojawić się w lutym, następna w październiku.
Po fantastycznie przyjętym przez bardzo już liczną publiczność (godz.20.00.) koncercie Armii – kilka tysięcy osób znakomicie bawiło się przy utworach niebanalnego projektu, jaki stworzyła grupa Voo Voo Wojciecha Waglewskiego i Hajdamaky z Ukrainy. Współpraca zespołów zaowocowała albumem pełnym folku, rocka, jazzu ‘ muzyki cygańskiej i właśnie takie połączenie różnych stylów mogliśmy usłyszeć. „Miałem pewną dozę nieśmiałości, ale teraz mogę powiedzieć, że wszystko się udało” przyznał po koncercie lider Voo Voo. Profesjonalnie i znakomicie – publiczność doceniła artystów i nie zabrakło bisów!
Po Voo Voo i Haydamaky nadszedł czas na kolejny koncert jubileuszowy. Dwudziestolecie działalności artystycznej świętowała grupa Acid Drinkers. Zespół do udziału w koncercie zaprosił Ewelinę Flintę i Piotra Cugowskiego. W tym składzie muzycy zagrali osiem klasyków legendy światowego rocka zespołu Led Zeppelin. Titus i jego goście zdecydowali się na właśnie ten repertuar, gdyż swój jubileusz Acid Drinkers chciał połączyć z czterdziestoleciem wydania dwóch pierwszych płyt Zeppelinów. Usłyszeliśmy takie klasyki jak „Good times, bad times”, „Whole Lotta Love’ z Ewelina Flintą, a Piotr Cugowski zaśpiewał m.in. ‘’Dazed and confused’’
Piątkową gwiazdą zagraniczną był amerykański Biohazard. Grupa weszła z prawdziwie hardcorowym uderzeniem. Według wcześniejszych zapowiedzi lidera zespołu usłyszeliśmy wszystkie ‘’oldschoolowe’’ nagrania. Nie zabrakło więc „Sell out” oraz „Punishment”. Koncertowi nie można nic zarzucić – było szybko ,mocno i przede wszystkim Amerykanie zostali znakomicie przyjęci przez jeszcze liczną (2.00 w nocy!) publiczność.
Najbardziej wytrwali doczekali do koncertu zamykającego piątkowe granie. Dzień II zakończył (bardzo dobrze) łódzki L.Stadt. Było już kilka minut po 3.00 a przecież przed nami dzień III:
11 lipca:
DE PRESS www.depressconcerts.pl
PARADISE LOST (Wielka Brytania) www.paradiselost.pl
MYSLOVITZwww.myslivitz.pl
ODDZIAŁ ZAMKNIĘTY(jubileuszowy koncert 30-lecie powstania www.oddzialzamkniety.com
KSU www.ksu.pl
Słowa kluczowe: Eko Union Of Rock 2009, Węgorzewo, koncerty, relacja