Michael Jackson i Freddie Mercury razem!
2013-07-31 15:59:34
W 1983 roku Michael Jackson i Freddie Mercury zamknęli się w studiu nagraniowym, żeby pracować nad wspólną płytą. Z albumu nic nie wyszło, ale wreszcie ukażą się piosenki, które zarejestrowali wówczas ci wybitni wokaliści.
Do tej pory fani Michaela i Freddiego z tamtych sesji mogli odsłuchać jedynie dema kiepskiej jakości. Teraz jednak za sprawę wziął się sam gitarzysta Queen, Brian May, który zapowiedział, że nagrane 30 lat temu piosenki ""There Must Be More to Life Than This", "State of Shock" i "Victory" ujrzą światło dzienne w profesjonalnym wydaniu. Producentem krążka ma zostać William Orbit.
Dlaczego plany nagrania albumu wzięły w łeb? Bardzo szybko okazało się, że tak wielkie postaci nie są w stanie pracować razem. Na zakończenie współpracy bardziej naciskał Mercury, któremu nie przypadły do gustu dość specyficzne zachowania Jacksona. Król Popu sprowadzał bowiem do studia nagraniowego... dzikie zwierzęta. Menadżer Queen Jim Beach wspomina, że Freddie zadzwonił do niego i powiedzia: Zabierz mnie stąd! Ten facet przyprowadził tutaj lamę!". Po zarejestrowaniu trzech utworów panowie się rozeszli.
Te incydenty nie zaważyły mimo to na przyjaźni obu mistrzów, którzy rozważali jeszcze powrót do wspólnej pracy. Jak doskonale wiemy, plany te nigdy nie zostały zrealizowane.
JUR/wnas.pl
