Lech Polish Hip-Hop Festival nadal powiększa line-up festiwalu [WIDEO]

Każda edycja potwierdza, że Lech Polish Hip-Hop Festival 2022 zdecydowanie zasługuje na miano najważniejszej i największej imprezy w kraju. Do ogłoszonych wcześniej artystów dołączają kolejni, w tym największe rodzime gwiazdy, jak i debiutujący na płockiej scenie. Tak dużego festiwalu hip-hopowego nie ma. Festiwal odbędzie się w dniach 11-13 sierpnia 2022 w Płocku. 

O Fesiwalu:

Kończy się rok szkolny, jednak nie kończą się zapowiedzi artystów, którzy wystąpią na płockiej plaży. Nadszedł czas na przedstawienie kolejnych wykonawców, które uświetniają line-up tegorocznego Lech Polish Hip-Hop Festival. Ta edycja zapowiada się na rekordową pod każdym względem. Prawie 100 artystów już przy trzecim ogłoszeniu? To możliwe tylko tutaj!

Najwięksi z największych…

Nie mogło być inaczej. Quebonafide to postać, która od wielu lat rozdaje karty w polskim rapie, udanie wszedł do świata mainstreamu i show-biznesu. Pod jakim wcieleniem wystąpi raper? Czego można się spodziewać? Tego nie wie nikt, ale nie ma wątpliwości, że dzięki swojej otoczce będzie to jeden z najlepszych koncertów w historii płockiego festiwalu, tak ważnego dla samego artysty. Przypomnimy, że to właśnie tutaj rozpoczynał swoją wielką karierę i wszystko na to wskazuje, że płocki festiwal będzie ostatnim festiwalem w karierze Quebo. Musicie tu być.

Doskonałym uzupełnieniem wielkiego show ciechanowskiego rapera będą występy innych, równie szalenie popularnych twórców. W tym roku na scenie zagrają Kizo, który coraz mocniej zaznacza swoją obecność na wielu polach, przy okazji promując nowy album "Ostatni taniec", jak i debiutujący w Płocku Malik Montana. Oczywiście nie mogło też zabraknąć White'a 2115, który swoimi letnimi bangerami mieszającymi trap i muzykę rockową rozgrzeje publiczność, idealnie na koniec lata. Wraz z nimi wystąpią także Qry, Gedz, Otsochodzi i Przyłu, którzy zaprezentują nowe utwory. Czeka na Was prawdziwa mieszanka wybuchowa: krótkie zwrotki, przebojowe i alternatywne formy trapu oraz refleksyjne i klimatyczne teksty. Będzie się działo.

Kolejne legendy na scenie

Nie mogło zabraknąć reprezentantów Łodzi i Szczecina. O.S.T.R. wpisał się w krajobraz płockiego wydarzenia, dlatego zawsze niezmiernie miło nam jest go ogłaszać, zwłaszcza że jest wyczekiwaną przez fanów postacią. Z wizytą w tym roku wpadną również Łona i Webber, którzy nie występują nader często, ale każdy koncert należy do kategorii tych niezapomnianych. Silną reprezentację będzie miała również stolica Wielkopolski - Poznań. Donguralesko jest prawdziwym mistrzem ceremonii, jednak równie głośno może być przy okazji koncertu innej legendy, aczkolwiek debiutującej na festiwalu. Peja, bo o nim mowa, zagra po raz pierwszy na Lech Polish Hip-Hop Festival i wierzymy, że nie po raz ostatni.

Gniewni, utalentowani, wyjątkowi

Wśród zaproszonych artystów, którzy wystąpią na kilku scenach na płockiej plaży 11-13 sierpnia, znajdą się nie tylko największe gwiazdy polskiego hip-hopu, uznane postaci z podziemia, ale również świetnie rokujący artyści zdobywający coraz większą liczbę fanów. Kto dołącza do line-upu? Doskonale wiemy, że Olszakumpel, Lubin, Oliver Olson i White Widow wywiążą się ze swojej roli, zagrają mocne koncerty i zyskają kolejnych wielbicieli. Nie inaczej będzie na występach Piotra Cartmana i bydgoskiej ekipy HRYPA.

Razem z nimi zagrają czołowi przedstawiciele podziemia. Lech Polish Hip-Hop Festival to dobra okazja dla twórców, którzy nie tylko hołdują klasyce, ale również tych, którzy nieustannie szukają nowych form. Z dumą możemy ogłosić, że w tym roku na kilku scenach zagrają także Hałastra, ForevaYang, WCK, Kojot x Oxon, Jerzyk Krzyżyk, Alcomindz i Mordor Muzik.

Ale to jeszcze nie wszystko! Przepis na coś wyjątkowego? Proszę bardzo: weź bandę zdolnych ludzi, dodaj szczyptę humoru, kilka kabin nagraniowych i zamknij ich na 5 dni. Tak właśnie powstał najnowszy projekt spod szyldu DeNekstBest, czyli Projekt MŁYN. Podczas kilkudniowego wyjazdu został zarejestrowany materiał, który charakteryzuje kierunek rozwoju labelu. Jest to połączenie dwunastu różnych brzmieniowo utworów - od trapowych sztosów, przez gitarowe ballady i posse cuty nagrane w samochodzie, aż po szczegółowe storytellingi. Po prostu DeNekstBest i Przyjaciele.