Distant Sky, czyli Nick Cave and the Bad Seeds w Kopenhadze [RELACJA]
2018-04-13 13:12:2612 kwietnia 2018 w sieci kin Multikino został wyświetlony koncert Nicka Cave'a and the Bad Seeds. Materiał został zarejestrowany podczas występu grupy, który odbył się 20 października 2017 w Kopenhadze. Wyreżyserowany przez Davida Barnarda film nosi tytuł "Distant Sky".
Koncert z Kopenhagi odbył się w ramach trasy promującej najnowszy album Nicka Cave'a and the Bad Seeds, "Skeleton Tree". Grupa zaprezentowała sporo nowego materiału, jednak nie zabrakło także klasycznych utworów zespołu, uwielbianych przez fanów. Gościem specjalnym Cave'a była duńska sopranistka, Else Torp.
"Distant Sky" potwierdził, że w ostatnich latach zespół znajduje się w znakomitej formie twórczej i koncertowej. Większość repertuatru pochodziło z ostatnich dwóch płyt formacji: "Push the Sky Away" i "Skeleton Tree". Do nowszego materiału znakomicie dopasowano starsze utwory, które zostały zaprezentowane w nowych, nieco odświeżonych wersjach.
Całość rozpoczęła się utworem "Anthrocene" z najnowszego wydawnictwa. Z pewnością był to znakomity wybór na otwarcie koncertu. Piosenka wprowadziła publiczność w odpowiedni nastrój. Kolejne dwie piosenki, "Jesus Alone" i "Magneto" potwierdziły to, że utwory z płyty "Skeleton Tree" znakomicie sprawdzają się na żywo.
Jako czwarty został zaprezentowany "High Boson Blues" z płyty "Push the Sky Away". Bardzo emocjonalna interpretacja i znakomity kontakt Cave'a z publicznością sprawiły, że był to jeden z najwspanialszych punktów wieczoru.
Następnie nadeszła pora na dwa starsze utwory, "From Her to Eternity" i "Tupelo". Piosenki w nowych aranżacjach nie straciły nic ze swojego obsesyjnego klimatu. Zaskoczyć mogła zwłaszcza inna, nieco wolniejsza wersja drugiego z wyżej wymienionych utworów.
"Jubilee Street" potwierdził, że nie bez przyczyny "Push the Sky Away" uważa się za jeden z najlepszych albumów Cave'a w ostatnich latach. To z pewnością jeden z najmocniejszych punktów koncertu.
Po przebojowym "Jubilee Street" Cave i zespół powrócili do starszego repertuaru. Usłyszeliśmy subtelną wersję "The Ship Song" i absolutnie poruszającą interpretację "Into My Arms". Piękny tekst w wersji z Kopenhagi dotykał bardziej bezpośrednio. Było to rewelacyjne wykonanie jednego z najwspanialszych utworów w repertuarze Nicka Cave'a and the Bad Seeds.
Później zespół powrócił do płyty "Skeleton Tree" przy okazji utworu "I Need You", a chwilę później wyraźnie zmienił klimat piosenką "Red Right Hand" z albumu "Let Love In".
Koncert powoli zbliżał się już ku końcowi. Najpierw usłyszeliśmy rewelacyjną wersję "The Mercy Seat" z płyty "Tender Prey", a następnie grupa zaprezentowała dwa utwory ze "Skeleton Tree". Do wykonania piosenki "Distant Sky" została zaproszona sopranistka Else Torp. Było to bardzo poruszające wykonanie, a sam Nick Cave nie krył emocji. Natomiast jako ostatnia miała zostać zaprezentowana piosenka "Skeleton Tree", zamykająca album o tym samy tytule.
Nick Cave and the Bad Seeds nie dali się długo prosić i wyszli ponownie na scenę, żeby zagrać jeszcze trzy utwory. Jako pierwszy został zaprezentowany "The Weeping Song". Podczas utworu Nick Cave pojawił się wśród publiczości. Artysta udowodnił, że jest wykonawcą obdarzonym niesamowitą charyzmą. Następnie Cave zaprosił publiczość na scenę, aby wspólnie wykonać piosenkę "Stagger Lee" z albumu "Murder Ballads". Znakomicie brzmiała partia gitary basowej grana przez Martyna P. Caseya.
Wyjątkowy koncert zakończył utwór "Push the Sky Away". Piosenka, wspólnie wykonana z udziałem publiczności, zakończyła ten niesamowity występ.
Kacper Jasztal
Distant Sky, reż. David Barnard, prod. Wielka Brytania, czas trwania 140 min., dystr. Trafalgar Releasing, polska premiera 12 kwietnia 2018
Film zobaczyłem w kinie Multikino Pasaż Grunwaldzki.
Zobacz także zdjęcia z koncertu Nicka Cave'a and the Bad Seeds w Warszawie (24 X 2018)>>
fot. materiały prasowe