Bovska podarowała fanom nowy teledysk na umilenie kwarantanny [WIDEO]
2020-04-08 09:33:14Bovska podarowała fanom w okresie kwarantanny kolejny kawałek z czwartego albumu: „Sorrento“. Już dziś premiera singla „Między nami”.
Utwór inspiruje do zatrzymania się i spojrzenia na świat z innej perspektywy. Zachęca by wsłuchać się w ciszę, dostrzec siebie nawzajem, ocenić to, jacy jesteśmy sami ze sobą, ale i z drugim człowiekiem. Bovska namawia do oddechu, do przyjrzenia się wartościom jakimi się kierujemy.
„Publikuję ten teledysk w czasie izolacji. Jesteśmy zamknięci w domach, a mimo to MIĘDZY NAMI dzieje się dużo. Mimo oddzielenia w przestrzeni, łączą nas relacje, których żaden wirus nie jest w stanie tak łatwo złamać. Może dla niektórych to czas próby? A dla innych czas docenienia tego, co mają? Powrotu do najprostszych, najważniejszych wartości.” – mówi Bovska.
Lyric video do utworu „Między nami” zostało w całości wyprodukowane w trakcie tego wyjątkowego czasu pandemii. Obraz ten jest owocem współpracy Bovskiej z Bartkiem Szadurskim, z którym stworzyli wspólnie teledysk do „Kimchi“ oraz Marcinem Kopcem, z którym Artystka zrealizowała dwa ostatnie teledyski: „Wujek G” i „Będę przy Tobie”.
„Marcin sięgnął po nagrania, których nie wykorzystaliśmy wcześniej. To zaledwie kilka ujęć, jednak zmontowanych graficznie i konceptualnie. Na warstwę video wkroczyliśmy z Bartkiem. Wymyśliliśmy w jaki sposób poprzez kolaże video najlepiej oddać charakter piosenki. Stworzyłam ilustracje i maski, napisałam ręcznie wszystkie teksty a Bartek te elementy poukładał i zanimował. Tym sposobem powstało nasze lyric video z czasów zarazy.”
Utwór „Między nami” jest czwartym singlem z najnowszego albumu Bovskiej: „Sorrento“, którego premiera odbędzie się już 24 kwietnia. Bovska stworzyła album we współpracy z Janem Smoczyńskim, będącym współkompozytorem oraz producentem muzycznym albumu. Na krążku słychać nową odsłonę tej od początku elektryzującej współpracy. Warstwę liryczną Bovska stworzyła sama, jak zawsze. Jedynym wyjątkiem jest piosenka „Guziki", w której Bovska zostawiła przestrzeń dla Vienia.
ip
Fot: Materiały prasowe