Armin van Buuren najlepszym didżejem na świecie

Już drugi raz z rzędu miano najlepszego przypadło w ręce Holendra. Drugie przypadło DJ Tiësto, a na trzecim uplasował się - Paul van Dyk.

Przez blisko cztery miesiące słuchacze z całego świata głosowali na swoich ulubieńców poprzez specjalny serwis DJ Magazine. W tym elitarnym gronie, wytypowanym przez sympatyków tej muzyki znalazło się dwóch naszych rodaków, nominowani do zaszczytnego tytułu to: Magda i Tiddey.

Z wykształcenia prawnik, pochodzi z muzycznej rodziny. Już od małego wskazywał chęci do tworzenia muzyki. Przygodę z muzyką rozpoczął od tworzenia miksów na komputerze. Kiedy skończył 16 lat, dostał pierwszy sampler Akai S-01.
Krytycy podkreślają ze decyzja przyznania przez fanów muzyki klubowej jest całkowicie uzasadniona. Mamy nadzieje ze tytuł najlepszego didżeja Armin potwierdzi na jakimś polskim koncercie.