Znamy support Obituary przed koncertami w Polsce
2018-05-17 16:42:29Już w lipcu 2018 odbędą się dwa koncerty Obituary w naszym kraju. Już wiemy, jakie zespoły będą supportować amerykańską formację podczas koncertów we Wrocławiu (28 VII) i w Krakowie (30 VII).
Zanim na scenie pojawi się amerykańska gwiazda wieczoru, publiczność zebraną we Wrocławiu i w Krakowie rozgrzeją występy niemieckiego Deserted Fear oraz krajowego Planet Hell.
DESERTED FEAR (Niemcy) death metal:
Co ma wspólnego z Polską powstały w 2007 roku zespół Deserted Fear? Pochodzi z Turyngii, a flaga tego niemieckiego landu jest taka sama, jak flaga naszego kraju. Mieszkali tam Jan Sebastian Bach, Johan Wolfgang Goethe, pisał Fryderyk Schiller. Jednak Manuel Glatter (wokal, gitara), Fabian Hildebrandt (gitara basowa) i Simon Mengs (perkusja) bardziej interesowali się okolicznymi lasami, metalem, szczególnie jego śmiertelną i oldschoolową odmianą, a także wojnami oraz okultyzmem. Dowód na to dali już na pierwszej demówce Deserted Fear z 2010 roku, a przede wszystkim na o dwa lata młodszej, świetnej debiutanckiej płycie "My Empire".
Trio nie tylko wystartowało świetnie, lecz również potwierdziło swoją wartość na koncertach. W tym na liczących się w Niemczech metalowych festiwalach pokroju Party San, With Full Force i Summer Breeze Open Air. Porównywano ich do wielkich, jak Death, Asphyx, Bolt Thrower, Dismember, Obituary. Że nie były to komplementy na wyrost, przekonała druga płyta Niemców "Kingdom Of Worms" (2014), a także wydana trzy lata później "Dead Shores Rising" (miksował legendarny Dan Swanö). Mocarny riff, brutalna siła uderzenia, lecz i umiejętność tworzenia zapadających w pamięć melodii są składnikami stylu Deserted Fear. Zespołu, który ponad wszystko ceni sobie artystyczną niezależność . Oraz występy na żywo. Ostatnia pozycja w dyskografii Deserted Fear to wydana w 2018 roku EP-ka "A Morbid Vision / The Path Of Sorrow".
Sprawdź, jeśli lubisz: Grave, Bolt Thrower, Asphyx, Hail Of Bullets...
PLANET HELL (Polska) progresywny death metal, techniczny death metal:
Powstały w 2014 roku na gruzach thrashowego The No-Mads kwartet z Katowic, jest jedną z najciekawszych metalowych formacji, jakie narodziły się w Polsce w minionych kilkunastu latach. Dowodzony przez gitarzystę Przemysława Latacza zespół Planet Hell połączył wysokiej próby techniczny death metal, futurystyczną oprawę, a w warstwie tekstowej nawiązał do ponadczasowej fantastycznej prozy wielkiego Stanisława Lema.
Na koncie Planet Hell jest na razie tylko jedna płyta, ale za to jaka! "Mission One" z 2016 roku, która zebrała doskonałe recenzje w mediach piszących o metalu i została przepięknie wydana pod względem graficznym, to pożenienie najwspanialszych elementów muzyki Nocturnus, Voivod, czy Morbid Angel w przekonującą całość, która – i to jest rzecz najważniejsza – nie jest tylko prostym nawiązaniem, lecz pokazuje DNA kapeli, jej znaki szczególne. Debiut to poza autorskimi kompozycjami Planet Hell również świetny cover "Earthshine" legendarnych Kanadyjczyków z Rush. Czekamy na kolejny wpis kapitana Latacza w dzienniku pokładowym pod tytułem "Misja: album numer 2".
Sprawdź, jeśli lubisz: Nocturnus, Morbid Angel, After Death, Voivod, Immolation, Rush...
Koncerty:
Data: 28 lipca 2018
Miejsce: Zaklęte Rewiry, Wrocław, ul. Krakowska 100
Bilety: 75 zł - przedsprzedaż, 85 zł - w dniu koncertu
Data: 30 lipca 2018
Miejsce: Kwadrat, Kraków, ul. Skarżyńskiego 1
Bilety: 75 zł - przedsprzedaż, 85 zł - w dniu koncertu
ip
fot. materiały prasowe