Miley Cyrus składa hołd królowi w nowym teledysku [WIDEO]
2017-08-30 11:17:30Uwielbiana przez nastolatki z całego świata, była gwiazda programu "Hannah Montana" przeszła przez ostatnie lata wiele transformacji. Po wydaniu w 2010 roku płyty "Can't be tamed", w którym odbiegła od wizerunku słodkiej blondynki śpiewającej o spełnianiu marzeń, nadeszła pora na albumy "Bangerz" (2013) i "Miley Cyrus & Her Dead Petz" (2015), które wywołały wiele kontrowersji i pozbawiły artystkę części fanów. Premiera nowego krążka "Younger Now" przewidziana jest na 29 września 2017 roku: artystka zdążyła zaskoczyć zmianą brzmienia i stylu w wideoklipie do "Malibu", ponownie zyskując światowy rozgłos. W teledysku do "Younger Now" składa hołd Elvisowi Presley'owi.
Piosenkarka zdecydowała się na całkowitą zmianę muzycznego klimatu. Teledysk zdecydowanie ukazuje jej różnorodną osobowość: na początku występuje jako wrażliwa i melancholijna osoba rozmyślająca o życiu, a w następnej chwili paraduje przebrana w skórę w otoczeniu podobnie wystrojonych, dużo starszych statystów. Wszystko dzieje się w myśl słów piosenki: "No one stays the same/ Change is a thing you can count on (...)" ["Nikt nie pozostaje taki sam/ Na zmianę możesz liczyć (...)"] - nowe utwory Miley są bardziej stonowane, mówią o jej rozliczeniu z przeszłością, z kontrowersyjności której sama zdaje sobie sprawę. Jednak najbardziej zaskakują kadry rekonstruujące popularną scenę z filmu "Żołnierski blues" (1960) z udziałem Elvisa Presley'a, w której śpiewa do szmacianej marionetki. Są zabawne i dopracowane, a fascynacja Miley tą epoką jest wyjątkowo widoczna: na swoim instagramowym profilu udostępniła porównanie obu filmików oraz przerobione zdjęcie Elvisa i siebie śpiewających w duecie. Zainteresowanie latami 60. podkreśla także scena tańca: jest dużo skoków i szybowania w ramionach tancerzy, a kreskówkowy wystrój pomieszczenia przywodzi na myśl stare filmy i plakaty. Czekamy na premierę płyty!
Zobacz nowy teledysk:
MŚ
fot. wikimedia.org/Mary Rooth