Greg Koch i Jan Bo na Gitarowym Rekordzie Guinnessa we Wrocławiu!
2017-04-12 08:58:18Greg Koch, jeden z najbardziej
cenionych gitarzystów na świecie, przyjedzie do Wrocławia pomóc ustanowić nowy
Gitarowy Rekord Guinnessa. Rekord jest nasz: rok temu „Hey Joe” graliśmy na
7356 gitar. W tym roku liczymy na więcej! Jedną z gwiazd, która pomoże nam
pobić ten wynik jest amerykański wirtuoz Greg Koch.
Mało który gitarzysta jest tak ceniony przez swoich kolegów z branży. Do wspólnego grania i nagrywania zapraszają go największe sławy gitary, wielu z nich mówi o Kochu wprost i z nieukrywanym zachwytem „to mój ulubiony gitarzysta”. W gronie fanów talentu, techniki, muzykalności i osobowości Grega są takie tuzy, jak Joe Bonamassa, Steve Vai, Eric Johnson czy Andy Timmons.
U Kocha perfekcyjna technika łączy się z wyczuciem stylów i umiejętności ich łączenia, z niespotykaną wręcz wszechstronnością. Jazz, r’n’b, funky, blues, grunge, shuffle, country, rock, boogie i wiele innych stylów - potrafi to zagrać i zmieszać zachowując balans i smak. Jest przy tym mistrzem brzmienia: zazwyczaj gra na seryjnie wyprodukowanym instrumencie podpiętym wprost do zwykłego wzmacniacza. Nie używa wyszukanych efektów, naszpikowanych elektroniką procesorów czy - jak wielu znanych gitarzystów - robionego specjalnie na zamówienie drogiego sprzętu. Wszystko to osiąga na gitarach i wzmacniaczach firmy Fender, której jest endorserem.
Zamiłowanie do tej marki i prostej konfiguracji odziedziczył po swoim idolu, Jimim Hendriksie - urodzony w Milwaukee w 1966 roku Koch zafascynował się jego utworami mając zaledwie dwanaście lat. Od razu rozpoczął przygodę z gitarą grając ze słuchu utwory, które usłyszał radiu i telewizji. Potem studiował jazz na University of Wisconsin-Stevens Point, w 1989 roku zdobył pierwszą nagrodę na gitarowym konkursie, w którym oceniał go legendarny bluesman Buddy Guy. Na jego koncie zaczęły pojawiać się kolejne wyróżnienia, uhonorowano go m.in. trzykrotnie Wisconsin Area Music Awards w kategorii Gitarzysta Roku (1992, 1994 1999). Wydaje płyty, pisze muzykę do licznych reklam telewizyjnych i radiowych, prowadzi lekcje i warsztaty, wydaje podręczniki do nauki gry. „Uważam, że Greg Koch jest kandydatem do miana aktualnie najlepszego gitarzysty na świecie. Jego brzmienie i styl są bezkonkurencyjne. Jest strasznie dobry. To był prawdziwy zaszczyt grać z nim” - powiedział o Kochu sam Joe Bonamassa
Obecność Amerykanina na wrocławskim festiwalu nie jest przypadkowa: grał już z nami w 2010 roku, a po występie na rynku dał koncert na Wyspie Słodowej. Także w tym roku zagra we Wrocławiu dwa razy - pojawi się na scenie na rynku, a potem o godz 18.00 z pełnym koncertem wystąpi w klubie festiwalowym Stary Klasztor przy ul. Purkyniego 1. Po jego koncercie zaplanowano jam session z udziałałem gości festiwalu, w którym, znając pasję Kocha do muzyki, zapewne nie zabraknie i jego.
Do ekipy bijącej rekord dołączył również jeden z najlepszych polskich
gitarzystów Jan Borysewicz, który o 13:00 wystąpi na rynku ze swoim zespołem
Jan Bo. Zagra półgodzinny koncert prezentując m.in. materiał z wydanej w
ubiegłym roku płyty „Kawa i dym”.
Najbardziej kojarzony jest z Lady Pank, zespołem, który założył w 1981 roku
wraz z tekściarzem Andrzejem Mogielnickim. Z tym składem stworzył utwory, które
wpisały się w historię polskiego rocka „Tańcz głupia tańcz”, „Sztuka latania”,
Marchewkowe pole”, „Tacy sami”, „Zostawcie Titanica”, „Mniej niż zero”, „Mała
wojna”, „Zawsze tam, gdzie ty”, „Stacja Warszawa” - to niektóre z nich. Zespół
Lady Pank usłyszymy na żywo już 2 maja na koncercie w ramach 3-Majówki 2017,
towarzyszącej Gitarowemu Rekordowi Guinnessa.
W 1998 roku na polskiej scenie
pojawił się Jan Bo, solowy projekt Jana Borysewicza. Do składu dołączyli
szerzej nieznany wtedy basista Wojciech Pilichowski i perkusista Wojciech
Morawski, kojarzony m.in. z występów w zespole Breakout. Formacja nagrała dwa
albumy - „Królowa ciszy” z 1989 roku i „Wojna w mieście” wydany trzy lata
potem. Oba zawierały muzykę z pogranicza rocka, popu i bluesa, mieszankę,
której zespół jest wierny do dzisiaj.
Już z Kubą Jabłońskim za perkusją grupa nagrała płytę „Moja wolność”, która ukazała się w 1996 roku i wydany w 2010 roku krążek „Miya”. W ubiegłym roku Jabłońskiego zastąpił Radosław Owczarz, pochodzący z Wrocławia muzyk związany m.in. z zespołem Kasi Kowalskiej i we wrześniu na rynek trafił piąty album studyjny grupy zatytułowany „Kawa i dym”. Wydawnictwo dotarło do piątego miejsca polskiej listy przebojów OLiS.
Wrocławskie Święto Gitary w tym roku poświęcone jest nie tylko Hendrixowi, ale także zmarłemu 10 lat temu Tadeuszowi Nalepie: 30 kwietnia w Starym Klasztorze odbędzie koncert, podczas którego twórczość ojca polskiego bluesa przypomni Leszek Cichoński i jego goście. Dzień potem, 1 maja, tradycyjnie podejmiemy próbę bicia Gitarowego Rekordu Guinnessa na rynku, a w kompleksie Hali Stulecia odbędzie się Koncert Gwiazd. Zagrają The Cranberries, Dog Eat Dog, Lacuna Coil i Acid Drinkers. Impreza jest częścią festiwalu 3-Majówka 2017, w którym udział wezmą m.in. Toy Dolls, Renata Przemyk, Katarzyna Nosowska, Brodka, Lady Pank, Kult, Illusion, Krzysztof Zalewski, Czesław Śpiewa, Łąki Łan, Luxtorpeda, Natalia Przybysz, L.U.C. & Rebel Babel Ensemble, Paweł Domagała i zespół 5’nizza z Ukrainy.
Koncerty:
Data: 1.05.17
Godz. 10.00 – 16.30
Miejsce: Rynek,
Wrocław
Potrzebujemy 7356 gitar i Ciebie!
Zagrają z nami: Greg Koch, Jan
Borysewicz, Leszek Cichoński, Paweł Domagała i wielu mistrzów gitary w Polski i
zagranicy
Wstęp wolny!
Data: 1.05.17
Godz.18.00
Miejsce: Sala Gotycka w
Starym Klasztorze, ul. Purkyniego 1
Bilety: 20 zł
Dla uczestników Gitarowego Rekordu Guinnessa 2017 – wstęp wolny! Dla gitarzystów biorących udział w biciu rekordu przewidziane są zniżki na koncerty gwiazd w ramach 3-Majówki 2017 w kompleksie Hali Stulecia.
IP