Digit-All-Love- łatwo się zakochać
2007-06-08 21:51:22Od pierwszych dźwięków album pozwala nam przenieść się w inną przestrzeń, pełną magii i tajemnic. Niesamowity głos Natalii Grosiak, brzmiący odmiennie niż na płytach Mikromusic, uwodzi i przywraca wiarę w możliwości polskich wokalistek. Chociaż może nie jest to trafne określenie, biorąc pod uwagę, że większość utworów wykonywana jest w języku angielskim. Wyjątkiem jest "Matulu", który może być argumentem dla preferujących płyty w rodzimym języku, że i polski może brzmieć nieźle w trip- hopowym klimacie. Trochę przypomina mi to działanie zespołu Sistars- wiadomo, że łatwiej śpiewa się po angielsku, ale zazwyczaj obniża to wartość albumu, bo przecież o podobne zagraniczne płyty jest łatwo, a nagranie czegoś po polsku byłoby o wiele bardziej.. innowacyjne.
Na "Digit-All-Love" nie ma utworów słabych. Płyta jest świetnie przemyślana, a każdy dźwięk dopracowany. Połączenie elektroniki z kwartetem smyczkowym i głosem Grosiak dało produkt niezwykle interesujący. Wokalistce należą się wielkie brawa za interpretacje piosenek. Jej głos brzmi czasem zalotnie ("Don't Expect To Much"), czasem psychodelicznie ("Skinflower"), innym razem niewinnie i słodko (zgodnie z tytułem "Candy Castle"). Co najważniejsze, na płycie nie ma monotonii. Utwory są zróżnicowane, co potwierdza wszechstronność 10- osobowego kolektywu. Po przesłuchaniu "Run Away" stwierdziłam, że na okładce powinna się znaleźć informacja "muzyka relaksacyjna". Podobne odczucia miałam po "Candy Castle". Ze słodkich rozmyślań wybija "If U Could", po którym małe dzieci z pewnością miałyby problemy z zasypianiem.
Po dobrych debiutach ze strachem sięga się po kolejne płyty danego zespołu. Lepiej więc, żeby DAL nie nagrywali drugiego albumu zbyt szybko, by jak najwięcej osób zdążyło nacieszyć się ich talentem, a wrażenie po wysłuchanie "Digit-All- Love" zostało niepodważone. Na pierwszy album fani czekali 2 lata. Radę, że nie warto się śpieszyć i robić coś na siłę, powinno sobie wziąć do serca wiele początkujących "gwiazd" naszej sceny.
Pozycja obowiązkowa.
Małgorzata Węglarz
gosia@dlastudenta.pl