Exclusive - Muzyka

Czy warto jeździć na Przystanek Woodstock?

2013-08-08 11:59:07

Dobiegł końca tegoroczny Woodstock. Teraz nadszedł czas wrzucania fotorelacji na portale społecznościowe i całorocznego wspominania Przystanku. Bardzo przeciętnej imprezy, która dzięki łatwej dostępności nie do końca zasłużenie obrosła kultem.

Przystanek Woodstock 2011. Tego wieczora darmowy plener zagra The Prodigy. Na pierwszy rzut oka - świetna opcja na sierpnowy weekend. Skończyło się jednak nie tak różowo. Dziki tłum, parujące toi-toie, obrażony Owsiak niewybrednie komentujący koszmarnie słaby koncert gwiazd wieczoru. I setki tysięcy zadowolonych ludzi. Co jest nie tak?

Woodstock to dla wielu odskocznia sama w sobie. Odskocznia od roku pracy, szkoły, zorganizowanego życia. W nie do końca ludzkich warunkach, z drogim i paskudnym jedzeniem i ciepłym i paskudnym piwem. Odskocznia przystępna, bo darmowa (ciekawe jak wyglądałaby frekwencja po wprowadzeniu biletów za chociażby 50 zł). Nie wspominając o "klimatycznej" podróży pociągiem w syfie, ścisku i upale.

Dzisiejszy Przystanek coraz mniej przypomina te sprzed kilku(nastu) lat. Wszechobecna jest nachalna propaganda (choć oczywiście nikt się do tego nie przyzna) - ostentacyjne promowanie TVNu, Towarzystwa Świadomości Kryszny (choć jedzenie rzeczywiście mają nienajgorsze - o ile ktoś lubi wegekuchnię) i reklamy sponsorów bijące po oczach obecne są na każdym kroku. Cóż, jeśli ktoś wierzy w woodstockowy pluralizm powinien raczej zrewidować swoje poglądy. No i wkurzające lubię błotko, bo pasuje mi śpiewane na nutę Gracjana Roztockiego. Chcielibyście zostać pokojowo przytuleni przez któregoś z tych wesołych uczestników (pamiętajcie, fanów rocka nie wolno nazywać brudasami)? 

Nie da się nie zauważyć woodstockowej hipokryzji. "Stop Przemocy, Stop Narkotykom" w oparach gandzi (żeby tylko) czy niemalże biblijna akcja rozwalania stoisk przez Owsiaka, który pokazał swoje pokojowe i pacyfistyczne oblicze. Żenuje też cała akcja z Miecugowem, który kreuje się (choć absolutnie nie popieramy sposobu uświadamiania, który wybrał niejaki Oskar W.) na obrońcę wolności i jakości w mediach (pozdro Big Brother). Ale jak widać, woodstockowa publiczność (która poczuła namiatkę "intelektualnej" dysputy, hehe) uwierzyła mu. Podobnie jak i Wojewódzkiemu, Lisowi czy Hołdysowi, którzy z zatroskanymi minami tłumaczą, jak uniknąć widma faszyzmu i kaczyzmu. 

Impreza w Kostrzynie chyba zatraca swój główny sens - to bardziej alkoholowo-dragowa integracja niż święto muzyki. A szkoda, bo w zalewie beznadziei w stylu Happysad, Hunter czy My Riot (woodstockowe must be) pojawiły się tam przecież w ostatnich latach takie nazwy jak Ministry, Type O Negative, The Prodigy (mimo słabiutkiego koncertu), Atari Teenage Riot, Asian Dub Foundation, Anthrax czy Anti Flag. Całkiem nieźle, jak na darmowy fest.

Woodstock polaryzuje. Można znaleźć zarówno skrajne przykłady "na poważnie" (tendecyjne filmiki z TV Trwam i Owsiak TV pokazujące tylko jedną stronę medalu), jak i zabawną krytykę (jak chociażby przedstawiony wyżej obrazek z serii pan Henryk radzi). Znamy ludzi, którzy nie pojechali (i pewnie nie pojadą) nigdy na Woodstock bo to "kąpiele w gównie i zabawa dla podludzi", ale mieliśmy też okazję poznać tych, którzy już prawie na tydzień przed startem Przystanku rozbijają się na polu namiotowym. I mamy wrażenie, że ani jedni, ani drudzy nie mają racji.

Najpiękniejszy festiwal świata czy siedlisko brudu i świątynia sztampowego rocka? Prawda leży gdzieś pośrodku. Raczej trudno zrozumieć gremialną podjarkę kostrzyńskim spędem, jednak ostentacyjne olewanie ciekawych koncertów "bo to Woodstock" też nie ma zbyt dużego sensu. Wystarczy pojechać tam chociaż raz, żeby wyrobić sobie nieco bardziej zobiektywizowane zdanie. 

GJ

Słowa kluczowe: przystanek woodstock kostrzyn nad odrą jurek owsiak
Komentarze
Redakcja dlaStudenta.pl nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.
  • nie zgodze sie [0]
    paulinesh
    2013-08-27 08:48:13
    pozdrawiam wszystkich woodstokowiczow, do zobaczenia na XX PW!
  • nie zgodze sie [0]
    paulinesh
    2013-08-27 08:45:39
    sa obecne i zawsze beda, ale poznalam ludzi, ktorzy caly woodstock bawili sie bez uzywek.:)
  • nie zgodze sie [0]
    paulinesh
    2013-08-27 08:43:31
    ale jest lidl, gdzie tanio mozna sobie dogodzic.;) co do komercji faktycznie rosnie, ale wielkoscia ma sie nijak do tlumow pozytywnych ludzi, ktorzy przebywaja na woodstocku. Zielsko i alkohol sa obecne i zawsze beda, ale poznalam ludzi, ktorzy caly woodstock bawili sie bez uzywek.:) pozdrawiam wszystkich woodstokowiczow, do zobaczenia na XX PW!
  • nie zgodze sie [0]
    paulinesh
    2013-08-27 08:42:26
    odstresowujace i dodajace radosci.:) poza tym-"prawdziwy woodstockowicz musi chociaz raz wykapac sie w blocie".;) jesli chodzi o piwo, to jest zimne.;) co do jedzenia faktycznie drozeje z roku na rok, ale jest lidl, gdzie tanio mozna sobie dogodzic.;) co do komercji faktycznie rosnie, ale wielkoscia ma sie nijak do tlumow pozytywnych ludzi, ktorzy przebywaja na woodstocku. Zielsko i alkohol sa obecne i zawsze beda, ale poznalam ludzi, ktorzy caly woodstock bawili sie bez uzywek.:) pozdrawiam wszystkich woodstokowiczow, do zobaczenia na XX PW!
  • nie zgodze sie [0]
    paulinesh
    2013-08-27 08:40:00
    Toi-toie sa czyszczone codziennie rano, wiec z tym tez nie ma tragedii. Co do kapieli blotnych-kto chce ten sie tapla, komu sie nie podoba ten nie wchodzi. Proste. Ja osobiscie polecam, bo to bardzo odstresowujace i dodajace radosci.:) poza tym-"prawdziwy woodstockowicz musi chociaz raz wykapac sie w blocie".;) jesli chodzi o piwo, to jest zimne.;) co do jedzenia faktycznie drozeje z roku na rok, ale jest lidl, gdzie tanio mozna sobie dogodzic.;) co do komercji faktycznie rosnie, ale wielkoscia ma sie nijak do tlumow pozytywnych ludzi, ktorzy przebywaja na woodstocku. Zielsko i alkohol sa obecne i zawsze beda, ale poznalam ludzi, ktorzy caly woodstock bawili sie bez uzywek.:) pozdrawiam wszystkich woodstokowiczow, do zobaczenia na XX PW!
  • nie zgodze sie [0]
    paulinesh
    2013-08-27 08:37:17
    Dla mnie troche przesadzone. Jesli ktos chce zadbac o swoja higiene, to nie ma z tym problemu, bo sa prysznice i krany, a tlumy przy nich o czyms swiadcza, wiec nie przesadzajamy z tym syfem. Toi-toie sa czyszczone codziennie rano, wiec z tym tez nie ma tragedii. Co do kapieli blotnych-kto chce ten sie tapla, komu sie nie podoba ten nie wchodzi. Proste. Ja osobiscie polecam, bo to bardzo odstresowujace i dodajace radosci.:) poza tym-"prawdziwy woodstockowicz musi chociaz raz wykapac sie w blocie".;) jesli chodzi o piwo, to jest zimne.;) co do jedzenia faktycznie drozeje z roku na rok, ale jest lidl, gdzie tanio mozna sobie dogodzic.;) co do komercji faktycznie rosnie, ale wielkoscia ma sie nijak do tlumow pozytywnych ludzi, ktorzy przebywaja na woodstocku. Zielsko i alkohol sa obecne i zawsze beda, ale poznalam ludzi, ktorzy caly woodstock bawili sie bez uzywek.:) pozdrawiam wszystkich woodstokowiczow, do zobaczenia na XX PW!
Zobacz także
Ostatni koncert z trasy "Omamy" Julii Wieniawy w A2 we Wrocławiu [RELACJA]
Ostatni koncert z trasy "Omamy" Julii Wieniawy w A2 we Wrocławiu [RELACJA]

Czym zaskoczyła nas artystka podczas finałowego koncertu trasy?

Organek wystąpił w A2 [RELACJA] Wrocław

Ogień na scenie, czyli jak formacja Organek rozpaliła wrocławską publiczność

Polecamy
Ostatni koncert z trasy "Omamy" Julii Wieniawy w A2 we Wrocławiu [RELACJA]
Ostatni koncert z trasy "Omamy" Julii Wieniawy w A2 we Wrocławiu [RELACJA]

Czym zaskoczyła nas artystka podczas finałowego koncertu trasy?

Organek wystąpił w A2 [RELACJA] Wrocław

Ogień na scenie, czyli jak formacja Organek rozpaliła wrocławską publiczność

Ostatnio dodane
Ostatni koncert z trasy "Omamy" Julii Wieniawy w A2 we Wrocławiu [RELACJA]
Ostatni koncert z trasy "Omamy" Julii Wieniawy w A2 we Wrocławiu [RELACJA]

Czym zaskoczyła nas artystka podczas finałowego koncertu trasy?

Popularne
U2 w Polsce!
U2 w Polsce!

W 2009 roku rusza trasa koncertowa promująca najnowszy album grupy. Chorzów znalazł się na liście dziesięciu europejskich miast, w których zespół na żywo zaprezentuje nowe utwory.

Peja "Na serio"
Peja "Na serio"

Peja ujawnił szczegóły swojego najnowszego albumu, który ukaże się w sklepach 17 września. Na albumie "Na serio" znajdzie się 19 utworów.

Hity na Czasie 2008
Hity na Czasie 2008

Na sklepowe półki trafiła składanka "Hity na Czasie 2008" czyli zapowiedź tego co czeka na fanów eskowych hitów w ramach letniej trasy!