Utwory, piosenki
Płyta nr 1
- 1. collide - Paris Jackson
- 2. undone - Paris Jackson
- 3. repair - Paris Jackson
- 4. cosmic - Paris Jackson
- 5. dead sea - Paris Jackson
- 6. let down - Paris Jackson
- 7. eyelids - Paris Jackson
- 8. scorpio rising - Paris Jackson
- 9. freight train - Paris Jackson
- 10. wilted - Paris Jackson
- 11. another spring - Paris Jackson
O albumie
Paris Jackson debiutuje albumem „wilted”. To zbiór przejmujących, osobistych historii, a każda z nich została opatrzona zachwycającym głosem wokalistki.
„wilted” to 11 starannie skomponowanych utworów. Jak wspomina Paris, która jest wielką fanką Manchester Orchestra – do tego stopnia, że na lewym ramieniu wytatuowała okładkę płyty „A Black Mile to the Surface”: – Już po trzech dniach w studiu z Andym i Robertem złapaliśmy wspólny język. Wszyscy jesteśmy dziwakami, ale w ten sam sposób. Przy niektórych piosenkach mówiłam im wprost: jeśli kiedykolwiek chcieliście zrobić coś w studiu, ale nigdy nie mieliście odwagi, teraz jest na to czas. Od razu złapaliśmy wspólny język. Byliśmy podekscytowani, że możemy próbować nowych rzeczy i eksperymentować z czymkolwiek zechcemy.
Przy tworzeniu „wilted”, Paris Jackson często korzystała ze swojej muzycznej intuicji: – Moje piosenki to często po prostu efekt impulsu, by usiąść i grać na gitarze. Gdy próbuję coś z siebie wymusić, nigdy nie dzieje się zbyt wiele. Zwykle zaczynam od progresji akordów, która dobrze brzmi, a potem szukam melodii, która będzie dobrze brzmiała. Teksty, mam wrażenie, czasem pojawiają się same.
Jako swoje inspiracje, Paris wymienia bardzo zróżnicowany zestaw: George Harrison, Ray LaMontagne i Nikki Sixx z Mötley Crüe. Jackson swoją pierwszą piosenkę wydała jako 13-latka. Od tego czasu jej kreatywne podejście bardzo się zmieniło: – Moją ambicją nigdy nie było znalezienie konkretnego brzmienia lub formuły, której będę się kurczowo trzymać. Wiem, że moja muzyka zawsze będzie się zmieniać. Chcę próbować wszystkiego.
– Praca nad „wilted” była uzdrawiająca. W idealnym świecie byłoby doskonale, gdyby inni ludzie też mogli poczuć podobne uzdrowienie za sprawą tego albumu. Jednak pozostawię słuchaczom wybór, co tak naprawdę chcą dla siebie wziąć z „wilted”. Zostawiłam naprawdę dużą część siebie w tej płycie. Obnażyłam wiele swoich słabości, a historie te udało przekuć się w piosenki, których wcześniej nie mogłabym napisać – podsumowuje Paris Jackson.
ip