ZaStrajkowali w "Dwie Strony"
2009-04-16 21:34:47Warto dodać, że na nowym wydawnictwie zespół po raz pierwszy po reaktywacji nie korzystał z warstwy tekstowej autorstwa Mariusza Zalewskiego. Obecnie za słowo odpowiedzialny jest założyciel grupy Konrad Wojda – znany m.in. z zespołu Farben Lehre. Zresztą w nowym Strajku sporo słychać Farbenów, ale nie jest to niczym dziwnym.
Album ”Dwie Strony” to dosłownie - dwa oblicza. Pierwsze z nich prezentuje dynamiczny, prosty i pełen energii punk rockowy epizod o dwunastu twarzach. Druga odsłona tego krążka to teksty. Mimo iż nie są zbyt skomplikowane to skłaniają do pewnej zadumy. Dominują sprawy przyziemne, aczkolwiek nie brakuje trochę filozofii – „świat podzielony zawsze, muszą być dwie strony”, „jedno życie, jedna śmierć, początek końcem jest” – śpiewa Konrad Wojda. Zespół po jednej ze stron stawia kobietę…
W utworze „Męska” panowie dywagują na tematy damsko męskie– „Kobieta to osoba nie do końca nam znajoma”, aczkolwiek po chwili szybko dochodzą do stwierdzenia , że „Piękne i uparte życie bez nich nic nie warte”, ”Z kobietą źle, bez kobiety jeszcze gorzej”. Kawałek „Rzeczy Niemożliwe” to natomiast wiara, że można je osiągać i przenosić przysłowiowe góry. Trzeba tylko mocno chcieć. Na płycie mnóstwo życiowych prawd i nie ma w tym nic infantylnego. To po prostu siła muzyki.
Płyta na kolana nie powala ale można ją uznać jako dobrą, solidną robotę. Zresztą wspólna, zespołowa praca Strajku jest na tej kompilacji dobitnie widoczna. Jest to trochę takie „Farbenowe” granie ale chyba trudno było się tego nie spodziewać. Tym bardziej, że Konrad Wojda to oprócz swojego brata sztandarowa postać właśnie Farben Lehre.
”Dwie Strony” Strajku objawiły się jako ciekawy, mocno zwarty materiał z dobrą, szybka muzyką do tego okraszoną tekstami czerpiącymi z chwili każdego dnia. Słuchając propozycji Strajku można zarówno pożywić się nadzieją, bujając w obłokach, jak i dostać mocnego kopa pobudzającego do działania. To są właśnie dwie strony, którą wybierzesz? Twoja sprawa!
Polecamy!
Premiera płyty 20 kwietnia
Radosław Ząb