Wywiady - Muzyka

Soap punk, czyli kim są Strupy

2010-02-12 12:11:15

 Istnieją od 2008 roku. Max Białystok (gitarzysta i wokalista), Milo Star (perkusista) i Marcus Love (basista) tworzą kapelę Strupy. O tym jak powstali i czym tak naprawdę jest soap punk rozmawiałam z pierwszym zespołem, grającym taką muzykę w Polsce.

Skąd wziął się pomysł na założenie kapeli grającej soap punk?

Max Białystok: Soap punk? Soap punk jest z Indonezji. Dwa, trzy lata temu, na pewnej wycieczce właśnie do Indonezji, usłyszeliśmy tą muzykę i spotkaliśmy ludzi, którzy ją grają. Oczywiście tam soap punk wygląda trochę inaczej ale postanowiliśmy choć jego część przenieść do Polski. Dużo wnieśliśmy też słowiańskiego klimatu w tą muzykę.

Marcus Love: Wyjechaliśmy do Indonezji jako zespół popowo folkowy, grający polską muzykę folkową a wróciliśmy jako zespół soapowy. Wszystko to dzięki Davidowi, naszemu menagerowi, którego poznaliśmy właśnie w Indonezji, w upalny wieczór i tak to się zaczęło.

Max Białystok: Strupy, w ogóle, powstały w wyniku castingu. Zaraziliśmy agencję S&S Media, mieszczącą się w Tel Awiwie,  pomysłem na powstanie kapeli grającej soap punk. W Polsce w ogóle nie było takiej muzyki. Agencja przeprowadziła casting. Ja i Milo Star, nasz perkusista, weszliśmy do zespołu od razu. Brakowało nam przez rok basisty. Nikogo nie potrafiliśmy znaleźć. Agencja postanowiła nam w tym pomóc i znalazła Marcusa.

Jak doszło do powstania zależności Indonezja - Polska - Izrael, a bardziej sam Tel Awiw?

Max Białystok: Kluczem jest David Goldberg, nie tylko nasz menager ale i jeden z członków zarządu S&S Media. Spotkaliśmy go właśnie na wycieczce do Indonezji. Akurat tak się stało, że byliśmy na tej samej imprezie.

Jakie korzenie ma soap punk?

Max Białystok: Z tego, czego dowiedzieliśmy się od tamtejszych ludzi, powstał dzięki powiedziałbym, podstarzałym muzykom, którzy kiedyś coś próbowali wyrazić poprzez swoją twórczość, niestety system okazał się  być dość uporczywym dla nich i nie mieli możliwości się otworzyć. Dopiero po wielkim boomie ekonomicznym, kiedy wszedł do Indonezji zachodni kapitał a państwo otworzyło się na inne kultury, muzycy ci mogli głośno wykrzyczeć swoje racje i wreszcie przedstawić swoją twórczość. Stwierdziliśmy, że historia ta doskonale odnosi się do klimatu w Polsce.

Wasze teksty są zaangażowane politycznie. Czy inspirują was tylko przemiany z 1989 roku, jakie dokonały się w Polsce, czy może coś jeszcze?

Max Białystok: Nasze teksty zaangażowane są jedynie z pozoru. Głównie traktują o uniwersalnym wymiarze miłości. Miłości do dziewczyn i chłopaków, kasy i kariery, ptysiów z kremem i sojowego latte w kraju młodej demokracji takim jak nasz.

Jak wygląda sam proces twórczy w Strupach?

Max Białystok: Pomimo głośności muzyki, proces twórczy jest bardzo cichy bo wszystkie riffy powstają na kanapie w trakcie oglądania moich ulubionych oper mydlanych. Potem chłopaki proponują swoje w kwesti rytmu i basu. A na końcu tekst i to wszystko.

Takie lepienie słodko-gorzkich soap pierożków.

Marcus Love: Jak w większości hitów, które powstają, gramy, gramy aż się pomylimy i wtedy dopiero wychodzi coś fajnego (śmiech).

Wasza strona www.myspace.com/kochajstrupy jest bardzo kolorowa i zrobiona z dużym humorem. Skąd pomysł na taki, wręcz cukierkowy, wizerunek?

Max Białystok: Już sama nazwa „soap punk" , czyli mydło ze śmieciami, jest kluczem do tego. Z jednej strony soap punk jest gorzki w tekstach a z drugiej strony jest bardzo kolorowy (wizualnie). Ludzie grający taką muzykę ubierają się niezwykle barwnie i takie zestawienie powagi z humorem jest czymś nowym, fajnym.

Jakie były wasze początki związane z muzyką?

Max Białystok: Mój pierwszy skład był składem free jazzowym. Jego końcowa nazwa to Kadyński. Mówię końcowa bo chyba co koncert się zmieniała.

Marcus Love: Moje początki były bardzo punkowe. Pierwszą formacją, w której grałem, bała kapela Fucking Sponger z Chałup. A potem były składy rockowe, każdy chyba ma na swoim koncie grę w takich kapelach. Następnie trochę muzyki klasycznej, długo nic i Strupy.

Do jakiej grupy odbiorców chcecie trafić ze swoją muzyką?

Max Białystok: Tworząc nowy gatunek, chcemy stworzyć nową publiczność - publiczność soap punkową!

Marcus Love: Soap punk daje, tak naprawdę, dużą indywidualność i możliwość popisu. Jest to bardzo otwarta muzyka i dla wszystkich.

Jakie macie plany związane ze Strupami?

Max Białystok: Będziemy koncertować, koncertować i jeszcze raz koncertować (śmiech)! Nie będziemy nagrywać płyty, chcemy wydawać single. Płyty same w sobie odchodzą już trochę w zapomnienie i po prostu nagrywanie ich nie ma już większego sensu. Stawiamy na single a albumy chcielibyśmy wydawać jedynie w formie płyt live z koncertów. Prawda jest taka, że dziś liczą się pojedyncze utwory i koncerty.

Marcus Love: Żyjemy dla koncertów, czekamy na ten wieczór kiedy zagramy tu w Polsce soap punk  po raz pierwszy.

Max Białystok: Soap punk to w 30% muzyka a w 70% show na scenie!

Najbliższy a zarazem pierwszy koncert Strupów - kapeli soap punkowej- odbędzie się 7.03.2010 r. w Blues Club w Gdyni. Skoro soap punk to w 70% sceniczne show to na pewno będzie warto wybrać się na ten koncert!

Więcej informacji na: www.myspace.com/kochajstrupy

Z Maxem Białystok i Markusem Love rozmawiała
Kinga Strąkowska
(kinga.strakowska@dlastudenta.pl)

Słowa kluczowe: soap punk,punk,strupy,kapela,koncert,zespół,indonezja,polska
Komentarze
Redakcja dlaStudenta.pl nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.
Zobacz także
Natalia Przybysz: Muzyka jest połączona z magicznym światem [WYWIAD]
Natalia Przybysz: Muzyka jest połączona z magicznym światem [WYWIAD, WIDEO]

Artystka opowiedziała nam o powstaniu płyty "TAM" oraz inspiracjach dnia codziennego.

Polecamy
Saszan
Saszan: Wchodzę w trochę inny świat muzyczny [WYWIAD]

Artystka opowiada o nowym singlu - "Czternasty".

Polecamy
Ostatnio dodane
Popularne
U2 w Polsce!
U2 w Polsce!

W 2009 roku rusza trasa koncertowa promująca najnowszy album grupy. Chorzów znalazł się na liście dziesięciu europejskich miast, w których zespół na żywo zaprezentuje nowe utwory.

Peja "Na serio"
Peja "Na serio"

Peja ujawnił szczegóły swojego najnowszego albumu, który ukaże się w sklepach 17 września. Na albumie "Na serio" znajdzie się 19 utworów.

Hity na Czasie 2008
Hity na Czasie 2008

Na sklepowe półki trafiła składanka "Hity na Czasie 2008" czyli zapowiedź tego co czeka na fanów eskowych hitów w ramach letniej trasy!