Rysiek Riedel obchodziłby 59 urodziny [WIDEO]

Ryszard Riedel z zespołu Dżem urodził się 7 września 1956 roku, w Chorzowie. Był wokalistą pełnym charyzmy, a muzyką zajął się w latach 70. Zmarł przedwcześnie 30 lipca 1994 roku - powodem było uzależnienie od narkotyków.

Czytaj też: Dzieci muzyków, które poszły w ślady rodziców [ZDJĘCIA] >>

Rysiek był nie tylko świetnym frontmanem, autorem tekstów i współkompozytorem. Grał także na harmonijcie ustnej co wyróżniało go z tłumu. W zespole Dżem pojawił się w 1973 roku. Na początku współpracował z Leszkiem Falińskim i to właśnie wtedy powstały jego pierwsze kompozycje. Grupa zagrała swój pierwszy, poważny koncert w Jarocinie, w 1980 roku - dzięki niemu stała się popularna.

Whisky moja żona

Od 1981 roku kapela odwiedzała festiwale i przeglądy - Rawa Blues, Folk - Blues Meeting, Rock na Wyspie, Rockowisko oraz Jarocin, ale już jako główna gwiazda wydarzenia. W tym czasie powstały także szlagowe przeboje Dżemu m.in. "Paw", "Whisky" i "Dzień, w którym pękło niebo"/"Wokół sami lunatycy". Zaczęły się również prace nad debiutanckim krążkiem grupy.

Album "Cegła" stał się ikoną polskiej muzyki rockowej i bluesowej. Niestety, prócz sukcesów były także upadki. Rysiek uzależnił się od narkotyków, opuszczał próby, nie przyjeżdzał na koncerty, a jak już się na nich pojawił, to w tragicznym stanie.

Kolejny, świetnie przyjęty krążek "Najemnik" przyniósł takie hity jak "Modlitwa III" i "Wehikuł Czasu". W 1991 roku światło dzienne ujrzało kolejne wydawnictwo, a mowa o "Detoxie". To na tej płycie pojawiły się przejmujące piosenki pt. "List do M." i "Sen o Victorii".

Kończąca się opowieść

Niestety, po długiej walce z uzależnieniem, 30 lipca 1994 roku Ryszard Riedel zmarł. W rocznicę jego odejścia odbył się koncert upamiętniający - fani zebrali się w Spodku. Ku pamięci Ryśka zaśpiewali m.in. Czesław Niemen, Wojciech Waglewski, Martyna Jakubowicz i Krystyna Prońko.

To też cię zainteresuje: Wiecznie żywi dzięki swojej muzyce [ZDJĘCIA] >>

EW

Fot. Screen YT/MUZYKAPRO