DJ Any: Codziennie robię krok do przodu
2009-01-02 10:37:33Zamiarem Bartka było wydać album, który nie byłby trudny dla odbiorcy, ale zarazem taki, aby każdy z utworów miał swój niepowtarzalny klimat. Zobacz, co Dj Any ma do powiedzenia!
Redakcja: No to na początek pogratuluję debiutanckiego albumu...
Dj Any: Bardzo dziękuję, mimo wcześniejszych prób wydania różnych płyt, to mój tak naprawdę pierwszy cały album...
Opowiedz, jak powstawał ten album.
Pracę nad płytą zacząłem ponad rok temu. Chciałem, aby każdy utwór był na swój sposób inny, ale z zachowaniem pewnych cech wspólnych. Nie będę tutaj zdradzał nic więcej, bo chciałbym, aby materiał ocenili słuchacze. Album zawiera 13 utworów, w kilku swojego głosu udzieliła wokalistka Sara Pepłowska. Ta płyta jest odzwierciedleniem inspiracji i doświadczeń, które zbierałem podczas pracy nad wszystkimi utworami.
Do jednego z utworów powstał teledysk, gdzie został zrealizowany?
Tak, klip powstał do utworu „Not 2 far”, został nagrany w Przytkowicach w klubie „Energy2000”. Chciałem wszystkim podziękować za wsparcie i pomoc w realizacji tej produkcji. Nie było to łatwe przy takiej ilości ludzi w klubie i był to nie lada wyczyn, aby nakręcić niektóre sceny.
Pamiętam cię sprzed kilku lat, kiedy tworzyłeś nieco inną muzykę. Bardzo zmieniłeś styl i barwy jakich używasz - co działo się z tobą przez ten czas?
Tak, dużo się zmieniło, przede wszystkim ja sam się zmieniłem, więc moje odczucia muzyczne także… W tym czasie poświęciłem się nauce oraz skupiłem się na pracy w studio. Założyłem swój label „6p-records” z muzyką techno, ale uważam ten temat muzyczny już za zamknięty. Wydałem w tym czasie kilka winyli, moje utwory ukazały się na różnych kompilacjach, ale myślę, że właśnie teraz jestem we właściwym miejscu i czasie.
Ciekawe pytanie: nie jest to lekka praca, ale na pewno sprawia wiele przyjemności. Zaczynając od napisania tekstu, ubrania utworu w barwy poprzez aranżację, aby utwór nie wydawał się nudny, później cała realizacja studyjna… Jak w każdej pracy są różne dni, jeżeli czujesz, że nie możesz się skupić, to nawet nie ma sensu się za coś zabierać. Są po prostu takie dni i trzeba je spędzić w inny sposób. Jak zrobisz wszystko od a do z, to wtedy efekt jest najmilszy. Oczywiście, tak jak wspomniałeś mastering zrobił ktoś inny, ale to normalne. Uważam, że jedna osoba nie powinna robić miksu i masteringu. Po prostu rożni się spojrzenie tych dwóch osób na materiał muzyczny.
Wiesz, czas wszystko zmienia. Jeżeli robisz dany materiał i znasz go od podstaw, nuta po nucie, to czasami już masz przesyt. Nie masz ochoty tego słuchać, ale jeżeli odstawisz to na półkę i po jakimś czasie to sobie odtworzysz, efekt jest naprawdę ciekawy. Wtedy zadaję sobie pytanie „ja to zrobiłem?” Codziennie robię jakiś krok do przodu, lubię tę płytę, ale już sam wiem, że niektóre rzeczy zrobiłbym teraz inaczej i będę chciał to pokazać w dalszych produkcjach.
No właśnie, jakie plany na przyszłość ma Dj Any?
Zaczynam pracę nad drugim albumem, planuję też wydanie kolejnego winyla i kolejny teledysk. Oczywiście to są moje założenia i różnie może się wszystko potoczyć, ale myślę, że jakaś część z tego się powiedzie.
Nie ma za co, w końcu to moja praca. Dziękuję i do usłyszenia. Serdecznie pozdrawiam.