10 najlepszych albumów 2017 roku

Koniec roku to czas muzycznych podsumowań. Okazuje się, że w ostatnich 12 miesiącach działo się naprawdę sporo. Prezentujemy Wam 10 albumów, które najchętniej słuchaliśmy w 2017 roku.

Jak zwykle byliśmy świadkami paru pozytywnych zaskoczeń. Bardzo udany okazał się sentymentalny powrót Mike'a Oldfielda do 1975 roku i albumu "Ommadawn". Najnowsza płyta Brytyjczyka stanowi swego rodzaju sequel wydanego ponad 40 lat temu krążka. Ponadto miło było też po siedmiu latach posłuchać nowej propozycji grupy LCD Soundsystem.

Nie zabrakło także spektakularnych debiutów. Warto wspomnieć choćby o nawiązującym do postpunkowej estetyki albumie "Nothing Feels Natural" grupy Priests. Na zupełnie innym biegunie znajduje się płyta "Yesterday's Gone". Jej autor, Loyle Carner to jeden z najbardziej utalentowanych hiphopowych artystów, którzy pojawili się w ostatnim czasie na muzycznej scenie.

O tym, jak ciekawy był to rok mogą świadczyć również wykonawcy, którzy nie znaleźli się w zestawieniu. Na naszej liście brakuje m.in. Eda Sheerana, Lorde, Stevena Wilsona, Rogera Watersa, Depeche Mode, czy Sufjana Stevensa z kolegami.

Zobacz 10 najlepszych albumów 2017 roku.

KJ

fot. pixabay.com/DS-Foto